Wymień lub sprzedaj sprzęt fotograficzny
|
Złóż zapytanie o wniosek ratalny w Interfoto.eu

Nikkor Z 70-180mm F2.8 i Nikon Z f: wilk w owczej skórze

Nikkor Z 70-180mm F2.8 pojawił się na rynku w 2023 i była to interesująca premiera, ponieważ Nikon miał już teleobiektyw zmiennoogniskowy o jasności F2.8 w modelu Nikkor Z 70-200 mm F2.8 S z 2020 roku. Nikkor Z 70-180mm F2.8 ma uproszczoną konstrukcję, nieco zwężony zakres ogniskowych na górze i nie ma stabilizacji obrazu, ale oferuje tę samą jasność F2.8 a przy tym jest prawie o połowę lżejszy, znacznie mniejszy i kosztuje mniej niż połowę tego, co obiektyw z linii S. Ci, którzy śledzą branżę, mogą zauważyć, że specyfikacje tego obiektywu są niezwykle podobne do innego obiektywu, który jest dostępny na rynku od kilku lat. Przyjrzyjmy się bliżej „budżetowemu” jasnemu telezoomowi firmy Nikon.

Nikkor Z 70 180mm new 1
Nikkor Z 70 180mm new 3

Od Tamrona do Nikkora

Jeśli uważnie śledzisz premiery obiektywów, patrząc na parametry tego Nikkora możesz spytać czy przypadkiem Tamron nie wypuścił wcześniej tego samego obiektywu z mocowaniem Sony E?. Jedno spojrzenie na schematy blokowe obu obiektywów wystarczy, żeby  odpowiedzieć na to pytanie twierdząco. Podobnie jak wcześniejsze modele 17-28 mm i 28-75 mm, Nikkor Z 70-180mm F2.8 to konstrukcja Tamrona, która została włożona w tubus z logo Nikona. Przy okazji Nikon wprowadził kilka drobnych zmian, które mają tłumaczyć nieco wyższą cenę od wersji Tamrona w mocowaniu Sony E.

Oczywiście wszelkie odniesienia w tym tekście do wersji Tamrona z mocowaniem Sony E dotyczą pierwszej generacji, na której Nikkor jest oparty, ale warto pamiętać, że pojawiła się na rynku druga generacja Tamrona czyli Tamron 70-180mm f/2.8 Di III VC VXD G2 Sony E.

Myślę, że było to zgrabne posunięcie strategiczne ze strony Nikona: zamiast dać klientom obiektyw 70-200 mm o jasności F4, firma wprowadziła obiektyw Nikkor Z 70-180mm F2.8, który chociaż ma nieco krótszą ogniskową na górze zakresu zachowuje jasność F2.8 przy cenie i gabarytach jakich oczekiwalibyśmy właśnie od optyki 70-200mm F4.

Nikkor Z 70 180mm new 4

Nikkor Z 70-180mm F2.8: konstrukcja i obsługa

Podczas gdy konstrukcja optyczna i znaczna część konstrukcji mechanicznej są takie same w wersjach Nikon i Tamron tego obiektywu, Nikon dokonał pewnych zmian podczas tworzenia swojej wersji. Zewnętrzna część obiektywu Nikkor Z 70-180mm F2.8 ma design w stylu Nikona, a nie Tamrona, co jest miłym ulepszeniem. Obiektyw jest zbudowany z matowego czarnego poliwęglanu z metalowym mocowaniem, a wszystko jest szczelnie zmontowane. Zastosowany tutaj plastik jest taki sam jak w innych obiektywach Nikon Z i wydaje się ładniejszy niż w Tamronie.

Pomimo braku przynależności do linii S, Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest uszczelniony przed kurzem i wilgocią. Jeśli chodzi o cięcie kosztów w porównaniu z obiektywami S, Nikkor Z 70-180mm F2.8 ma malowane, a nie grawerowane oznaczenia i nie ma metalowego pierścienia w pobliżu mocowania, który mają wszystkie obiektywy linii S.


Szeroki gumowany pierścień zoomu obraca się płynnie i z przyjemnym wytłumieniem, a plastikowy pierścień ostrości również obraca się płynnie. Podobnie jak w wersji Tamron do Sony E (pierwsza generacja), na obiektywie nie ma żadnych przełączników sterujących, więc przełączanie między ręcznym i automatycznym ustawianiem ostrości musi odbywać się w aparacie. Nikkor Z 70-180mm F2.8 ma blokadę zoomu ze złotym akcentem typowym dla sprzętu Nikona, który pokazuje, kiedy obiektyw jest zablokowany do przechowywania. Blokada zooma znajduje się po przeciwnej stronie obiektywu niż w wersji Tamron i tak jest lepiej. Bardzo łatwo jest ją odblokować kciukiem podczas podnoszenia obiektywu do zrobienia zdjęcia.

Nikkor Z 70 180mm new 5

Kompaktowy obiektyw


Największą zaletą konstrukcji obiektywu Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest jego kompaktowy i lekki charakter. Zastosowanie w tym obiektywie wysuwanego tubusu pozwala mu pozostać zaskakująco małym i lekkim. Podczas gdy wersja Nikona jest tylko o kilka milimetrów dłuższa niż Tamron z mocowaniem typu E, Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest w rzeczywistości o kilka gramów lżejszy, osiągając wagę 795 g, co czyni go najlżejszym teleobiektywem zmiennoogniskowym F2.8 do aparatów pełnoklatkowych na rynku. W związku z tym obiektyw doskonale radzi sobie z każdym korpusem z mocowaniem Z, na którym chcesz go zamontować. nawet na Nikonie Z f.

Telekonwertery

Kolejnym fajnym ulepszeniem, które Nikkor Z 70-180mm F2.8 oferuje w stosunku do pierwowzoru, jest możliwość korzystania z telekonwerterów Nikon 1.4x i 2x. Obiektyw jest dostarczany z plastikową tulipanową osłoną przeciwsłoneczną, która łatwo zatrzaskuje się na miejscu i jest odwracalna do przechowywania. Fajnie, że Nikon dołącza osłonę do obiektywu spoza linii S, coś, czego Canon nie robi, sprzedając swoje obiektywy spoza serii L.

Autofokus


Nikon zmienił silnik autofokusa w obiektywie, ale to akurat nie jest zmiana na lepsze. Zamiast silnika liniowego VXD III firmy Tamron, Nikon umieścił silnik krokowy, który jest używany w większości obiektywów z serii Z. W porównaniu do wielu innych silników krokowych, silniki Nikona są bardzo szybkie. Obiektyw, zwłaszcza w dobrym świetle, jest w stanie ustawić ostrość bardzo szybko i niemal bezgłośnie, choć nie jest tak szybki jak wersja Tamron do Sony E, ale nie sądzę, by z powodu niewielkiej redukcji szybkości ustawiania ostrości można było stracić jakieś ujęcia, gdyż szybkość ta jest nadal wystarczająca do fotografowania akcji.

Dokładność ustawiania ostrości jest doskonała i działa płynnie ze wszystkimi trybami AF, w tym z wykrywaniem oczu u ludzi i zwierząt. Podczas śledzenia szybko poruszających się obiektów obiektyw jest w stanie nadążyć i utrzymać bardzo wysoki współczynnik ostrych zdjęć.

Nikkor Z 70 180mm new 6

Nikkor Z 70-180mm F2.8: jakość obrazu

Konstrukcja optyczna jest taka samo co w przypadku Tamrona 70-180 mm F2.8 do Sony E z roku w 2020 roku, ale nie wiemy na pewno czy Nikon używa soczewek Tamrona do rzeczywistej produkcji, czy też korzysta z optyki własnej produkcji. Zauważyłem różnice w działaniu tego obiektywu i Tamrona jeśli chodzi o odporność na flary, możliwe jest, że Nikon używa swoich powłok przeciwodblaskowych.

Ostrość

Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest generalnie bardzo ostry w całym zakresie ogniskowych, nawet przy pełnym otworze przysłony, choć jest kilka drobnych zastrzeżeń, o których warto wspomnieć. 70 mm to najsłabsza ogniskowa obiektywu, ale optyka nadal wykonuje tutaj dobrą robotę. Począwszy od F2.8, obiektyw wykazuje dobrą ostrość centralną, która rozciąga się na około 80% kadru, a następnie obraz robi się nieco miękki w rogach. Ekstremalne rogi są tutaj miękkie.

Po przymknięciu przysłomy do F4, ostrość w centrum poprawia się z dobrej na doskonałą, podczas gdy krawędzie również się poprawiają, utrzymując bardzo dobrą ostrość do krawędzi kadru, z wyjątkiem bardzo skrajnych rogów, które poprawiają się, ale nigdy nie stają się w pełni ostre. Ostrość obiektywu utrzymuje się na tym poziomie, dopóki nie pojawi się dyfrakcja po przekroczeniu wartości F8.

Nikkor Z 70 180mm new 7


Przy ogniskowej 105 mm, uzyskamy bardzo dobrą ostrość przy F2,8 w niemal całym kadrze, z niewielkim zmiękczeniem w rogach. Po przymknięciu do F4 i dalej, obiektyw osiąga doskonałą ostrość od rogu do rogu. 135 mm to najlepsza ogniskowa dla Nikkora Z 70-180mm F2.8, gdzie ostrość jest doskonała w prawie całym kadrze przy pełnym otworze przysłony i bardzo nieznacznie zmniejsza się do bardzo dobrej ostrości w rogach. Przy F4 i dalej, ostrość poprawia się bardzo nieznacznie, i obiektyw staje się ostry jak brzytwa od rogu do rogu przy tej ogniskowej.

Przy ogniskowej 180 mm obiektyw również radzi sobie wyjątkowo dobrze, z bardzo dobrą ostrością w całym kadrze przy F2,8, która poprawia się do doskonałej ostrości od rogu do rogu przy F4 i F5,6.

Ogólnie rzecz biorąc, nie mam żadnych problemów z fotografowaniem obiektywem Nikkor Z 70-180mm F2.8 przy F2.8 w całym zakresie ogniskowych. Obiektyw bardzo dobrze radzi sobie przy pełnym otworze przysłony i choć przy F4 widoczna jest niewielka poprawa ostrości, to jest to coś, co można zauważyć tylko wtedy, gdy porównuje się zdjęcia z tym samym obiektem, powiększone na 100%.
Obiektyw ma bardzo wysoki poziom powiększenia zbliżony do makro przy 70 mm. W przeciwieństwie do obiektywu Tamron, Nikkor Z 70-180mm F2.8 może ustawić ostrość na najbliższą odległość ostrości za pomocą autofokusa, podczas gdy Tamron wymagał ręcznego ustawiania ostrości, aby uzyskać najwyższe powiększenie.

Tryb „makro” przy 70 mm generuje nieco rozmyty obraz w centrum kadru przy pełnym otworze przysłony, z dość dużą szczątkową aberracją sferyczną, a ostrość dramatycznie spada gdy oddalasz się od centrum kadru. Przymknięcie do F5.6 lub F8 podnosi ostrość w centrum, ale zewnętrzne 50% kadru jest nadal bardzo rozmyte.

Bokeh

Nikkor Z 70-180mm F2.8 wykazuje nieco mieszane osiągi, jeśli chodzi o bokeh. Z bliska i w większości zastosowań portretowych, obiektyw renderuje tło miękko i bez większych problemów. Przy krawędziach widać wyraźny kształt kociego oka. Przy bardziej umiarkowanych odległościach, bokeh staje się nieco nerwowe. Nie jest to złe bokeh, ale nie jest też tak kremowe, jak w przypadku innych teleobiektywów z najwyższej półki. Ogólnie rzecz biorąc, solidna, choć nie spektakularna wydajność w tym zakresie.

Nikkor Z 70 180mm new 8

Kolory, kontrast i aberracja chromatyczna

Nikkor Z 70-180mm F2.8 wykazuje bardzo dobry kontrast w całym zakresie ogniskowych i przysłon oraz piękne, nasycone barwy. Jedynie przy fotografowaniu z bardzo bliska przy ogniskowej 70 mm można zauważyć pewną utratę kontrastu przy pełnym otworze przysłonmy, który jednak poprawia się po niewielkim przymknięciu przysłony.

Aberracja chromatyczna jest bardzo dobrze kontrolowana, z minimalną popeczną aberracją chromatyczną i podobnie dobrze kontrolowaną podłużną CA. Przed i za płaszczyzną ostrości może występować bardzo łagodne zabarwienie na zielono i fioletowo, ale jest ono bardzo minimalne i będzie widoczne tylko w nielicznych okolicznościach.

Dystorsja, flara i winietowanie

Nikon podjął decyzję o wbudowaniu korekcji dystorsji i winietowania w pliki RAW dla wielu swoich obiektywów, a Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest jednym z nich. W związku z tym, jeśli otwierasz zdjęcia w Lightroomie lub innym konwerterze RAW, który bezpośrednio odczytuje wbudowane parametry korekcji, nigdy nie zobaczysz żadnych zniekształceń z tego obiektywu. Jeśli jednak spojrzysz na pliki w innym konwerterze RAW, który umożliwia wyłączenie tych korekt, zobaczysz, że Nikkor Z 70-180mm F2.8 wykazuje niewielką dystorsję beczkowatą przy 70 mm, która zmienia się w dość wyraźną dystorsję poduszkowatą na długim końcu. Będzie to miało niewielki wpływ na ostrość po korekcji.

Nikkor Z 70-180mm F2.8 zapewnia całkiem dobrą wydajność, jeśli chodzi o kontrolę flary. Obiektyw wykazuje jedynie niewielką utratę kontrastu spowodowaną słońcem w kadrze, a obecne duszki są bardzo słabe, więc nie wpływają zbytnio na obraz. Niewielki wpływ na obraz mają również flary. Jeśli zdecydujesz się użyć obiektywu do portretów pod światło, nie będziesz mieć żadnych problemów.

Winietowanie jest również całkiem dobrze kontrolowane, z niewielkim przyciemnieniem na krawędziach przy F2.8, które szybko poprawia się po przymknięciu. Oczywiście, jak wspomniałem wcześniej, korekcja winietowania jest zapewniona dzięki wbudowanemu profilowi, więc większość użytkowników tak naprawdę jej nie zauważy.

Nikkor Z 70 180mm new 2

Podsumowanie

Nikkor Z 70-180mm F2.8 oznaczał wprowadzenie na rynek obiektywu Tamron 70-180mm f/2.8 w obudowie NIkona z mocowaniem Z. W związku z tym obiektyw nie otwierał żadnych nowych drzwi, ale był bardzo mile widzianym dodatkiem do systemu Nikon Z. Zawsze lubiłem fotografować telezoomami 70-200mm F2.8, ale aż do pojawienia się oryginalnego Tamrona 70-180 mm F2.8 z mocowaniem Sony E, nie lubiłem nosić ich ze sobą ze względu ma gabaryty. Nikkor Z 70-180mm F2.8 jest kompaktowy i lekki a nadal zapewnia doskonałą separację obiektów od tła i wszechstronność telezoomu o jasności F2.8.

Zewnętrzna obudowa Nikona jest krokiem naprzód w stosunku do oryginalnej wersji Tamron, z wysokiej jakości poliwęglanową konstrukcją o przyjemnej fakturze. Optyka jest znajoma i dobra, z dobrą do doskonałej ostrością przy F2.8, która poprawia się po przymknięciu. Bokeh jest ogólnie bardzo ładne, choć nie dorównuje najlepszym obiektywom w tej kategorii. Dodajmy do tego dobrą kontrolę aberracji i możliwość korzystania z telekonwerterów Nikon Z, a otrzymamy niezwykle udany produkt, który mogę zdecydowanie polecić. Może wygląda niepozornie ale nie daj się zwieść: to wilk w owczej skórze.

Galeria zdjęć zmniejszonych do 2000 pikseli na dłuższym boku

Galeria zdjęć wykonanych obiektywem Nikkor Z 70-180mm F2.8 i aparatem Nikon Z f. Zdjęcia zostały zarejestrowane w formacie NEF a następnie wywołane do formatu jpeg w programie Adobe Camera Raw i zmniejszone do 2000 pikseli na dłuższym boku.

Pliki 1:1

Galeria czterech zdjęć wykonanych pełnoklatkowym bezlusterkowcem Nikon Z f i obiektywem Nikkor Z 70-180mm F2.8. Zdjęcia zostały wykonane w formacie NEF, przekonwertowane z minimalną obróbką do formatu jpeg w programie Adobe Camera Raw. Poniżej znajdziesz linki do 4 zdjęć w pełnej rozdzielczości (1:1):

Sprzęt wykorzystany do zrobienia zdjęć przykładowych

Sprzęt użyty do wykonania zdjęć przykładowych jest dostępny w sklepie InterFoto.eu.

Obiektyw Nikkor Z 70-180mm F2.8

Pełnoklatkowy bezlusterkowiec Nikon Z f

Nikkor Z 70 180mm 119

Jesteś aktywnym i uznanym fotografem, jesteś zainteresowany przetestowaniem tego obiektywu?
Napisz do nas na adres marketing@interfoto.eu. W wiadomości e-mail zamieść linki do Twojej aktywności na social mediach

Jarosław Brzeziński
Jarosław Brzeziński

Jarosław Brzeziński. Rocznik 1962. Malarz, fotograf, autor kilkuset artykułów dla polskich miesięczników fotograficznych oraz oryginalnego wydania książki „Canon EOS System”. Tłumacz i copywriter, kiedyś członek zespołu negocjującego wejście Polski do UE. Obecnie w ekipie InterFoto.eu. Wielbiciel wszelkich psów ze szczególną słabością do rudzielców. Kinoman od zawsze i na zawsze.
"Spoiwem robionych przez mnie na przestrzeni kilkudziesięciu lat zdjęć jest aspekt literacki a nie piktoralny: czasem w codzienności objawia się to, co wykracza poza nią, albo pod powierzchnią rzeczy czai się piękno tak jak je rozumiał de Lautréamont, który pisał o pięknie przypadkowego spotkania parasola i maszyny do szycia na stole sekcyjnym. Sztuka to jedyny wehikuł pozwalający nam na transcendencję w duchu Baudelairowskiego „Gdziekolwiek, gdziekolwiek, byle poza ten świat.”

Artykuły: 2265

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia przeglądania i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie strony. Korzystając dalej z tej strony, potwierdzasz i akceptujesz używanie plików cookie.

Akceptuj wszystkie Akceptuj tylko wymagane