Ewelina Krzosek – Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD i Fujifilm X-S10 – potężna porcja zdjęć przykładowych
Od czasu do czasu publikujemy zdjęcie naszych klientów/użytkowników, bo zwyczajnie nam się podobają i za zgodą obopólną chcemy się nimi podzielić z szerszym gronem odbiorców systemu Fujifilm X. Tym razem zaszczyt padł na obiektyw w mocowaniu Fujifilm X Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD . A recenzję przygotowała Ewelina Krzosek.
Kilka słów od Eweliny Krzosek na temat swojej fotografii
Nazywam się Ewelina. Mój pseudonim artystyczny to (Ewelina Czosnek). Nazwisko moje to Krzosek. Fotografią zajmuję się od niespełna 2 lat (od czerwca 2020). Zaczęłam od kupna kompaktu Nikon Coolpix P900. Na nim uczyłam się podstaw. W zeszłym roku jesienią stwierdziłam, że mój Nikon przestał mi wystarczać i czas przesiąść się na coś z większymi możliwościami. Pół roku wybierałam aparat, a przy okazji uczyłam się kolejnych rzeczy. Zależało mi na w miarę tanim aparacie z 5-osiową stabilizacją martycy. Ostatecznie padło na Fujifilm X-S10. Mam go od początku marca z obiektywem Viltrox 33mm F1.4. Na początku kwietnia kupiłam obiektyw Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD i od tego momentu zaczęła się dla mnie prawdziwa zabawa.
Kilka słów od Eweliny Krzosek na temat ergonomii obiektywu Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD
Obiektyw jest bardzo wygodny i dość lekki, jak na swoją rozpiętość ogniskowej. Po ustawieniu aparatu jestem w stanie wykonywać zdjęcia jedną ręką. Mimo tego, że wielu użytkowników mi odradzało zakupu tej “lufy”, to uparłam się, że będę ją mieć i nie żałuję :). Jedyna wada, którą do tej pory zauważyłam to drobne aberracje chromatyczne, ale można to “ogarnąć” w postprodukcji zdjęcia. Na bardzo niewielu zdjęciach dostrzegłam aberrację. Jak dla mnie obiektyw ma same plusy. Autofocus działa wyjątkowo precyzyjnie i szybko. Oczywiście, o ile mój refleks nie zawiedzie i zdążę np. się obrócić za lecącym ptakiem, to sprzęt na pewno nie zawiedzie :). Śledzenie obiektu działa bezbłędnie. Co prawda niewiele miałam obiektywów do porównania, ale w swoich łapkach miałam obiektyw FujiFilm XC 50-230mm F4.5-6.7 OIS II Fujinon i FujiFilm XF 55-200mm F3.5-4.8 R LM OIS Fujinon i nie zauważyłam różnicy jeśli chodzi o autofocus porównując do obiektywu Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD.
Fotografuję głównie przyrodę
Największe wyzwanie stanowią ptaki, owady, bardzo lubię robić zdjęcia makro, tutaj Tamron sprawdza się super. Szeroki kąt w krajobrazach jest dla mnie wystarczający. Jest to jak dla mnie najlepszy wybór, bo w jednym obiektywie zawarto cały zakres potrzebnych mi ogniskowych. Jeśli ktoś ma większe wymagania, to niestety będzie musiał się wyposażyć w kilka obiektywów, często stałoogniskowych, co się wiąże z większymi wydatkami. Tamron jest bardzo dobrym zakupem patrząc na jego uniwersalność i jakość wykonania. Cena jest również w miarę przystępna.
Pozdrawiam Ewelina Krzosek. Zapraszam na mój Facebook!
Zapraszam do galerii zdjęć z obiektywu Tamron 18-300mm F3.5-6.3 DI III-A VC VXD wykonanych na Fujifilm X-S10. Zdjęcia wykonałam w RAW. Następnie była kompresja przez ACR do JPG z zachowaniem najwyższej możliwej jakości. Uwaga zdjęcia są duże. Na ich dogranie będzie trzeba chwilkę zaczekać. Ale warto :).
Sprzęt omawiany w tym artykule zamówisz w InterFoto.eu