Sony ILX-LR1 czyli pełna klatka dla dronów, zdalnego nadzoru i użytku przemysłowego

Sony ILX-LR1 to najmniejszy i najlżejszy aparat pełnoklatkowy na rynku, ale nie jest przeznaczony dla fotografów. Dotąd na dole skali gabarytowej była Sigma fp L, ale Sony zdołało przebić Sigmę i nowy pełnoklatkowy Sony ILX-LR1 waży 250g i i ma wymiary 10 x 7,4 x 4,25cm. Co prawda stanowiłoby to nie lada gratkę dla fotografów, ale rozwiązania aparatu sprawiają, że to nie fotografowie mają być jego odbiorcami.

Sony ILX-LR1: cechy
Otóż ILX-LR1 nie ma ani wizjera ani ekranu, a jej sterowane odbywa poprzez zaledwie kilka przycisków i jedno pokrętło kontrolne. Brakuje też uchwytu bo nie jest to aparat do trzymania w ręku. Stworzono go z myślą o mocowaniu na dronach np. w celu mapowania terenu, przeprowadzania nadzoru z powietrza lub nadzoru przemysłowego.

W środku czają się rozwiązania pochodzące z modelu Sony A7R V czyli 61-megapikselowa pełnoklatkowa matryca, 10-bitowy tryb wideo do 4K 60 kl./s (8K 30 kl./s w A7R V) ze wsparciem profilu Log chociaż tryb seryjny ograniczono do 3 kl./s w porównaniu do 10 kl./s w A7R V. Sony ILX-LR1 pozwala na zdalne zasilanie i sterowanie i ma pojedyncze gniazdo kart SD, port USB-C i złącze micro-HDMI.

Dostępność rynkowa
ILX-LR1 pojawi się w sprzedaży na zasadach B2B we wrześniu 2023 roku.