Tamron 70-180mm F2.8 Di III VXD na Sony A7 III – rozsądny duet za rozsądne pieniądze

Jeśli szukasz jasnego tele do pełnoklatkowego Sony, ale nie masz worka pieniędzy i nie lubisz nosić zbędnych kilogramów to duet Tamron 70-180mm F2.8 Di III VXD i Sony A7 III może sprawdzić się zaskakująco dobrze. Zapraszam do lektury wszystkich, którzy chcą stałego F2.8 bez dramatu w portfelu, a przydałby się im efekt „70-200”.
Budowa szkła, jak się to łączy z A7 III i czy w kwestii gabarytów mamy dużą korzyść w porównaniu do 70-200mm F2.8?
Tamron to obiektyw kompaktowy jak na stałe światło F2.8, które oferuje. Z A7III to dobrze wyważony zestaw z wygodnym chwytem i charakterystycznym dla Tamrona gwintem 67 mm pod filtry. Warto wspomnieć, że obiektyw nie ma stabilizacji, ale na szczęście aparat już takową ma i całkiem dobrze współpracują ze sobą. Niestety tubus przy zmianie ogniskowej wysuwa się, co zmienia gabaryty szkła, ale za to całość jest uszczelniona i gotowa na pracę w mniej sprzyjających warunkach. Nie da się ukryć, że w porównaniu z typowym 70-200/F2.8 różnica w masie i gabarycie jest odczuwalna i jest to realny zysk przy całym dniu pracy w terenie.
Jakość optyczna i „charakter”
Już od F2.8 jest ostro w centrum i bardzo solidnie na brzegu kadru w większości ogniskowych, a kontrast trzyma poziom, powłoki dobrze radzą sobie z pod światło, a bokeh ma przyjemną plastykę, z delikatnymi „kocimy oczkami” na krawędziach przy dłuższych ogniskowych. Winietowanie na pełnej dziurze jest widoczne, ale naturalne i łatwe do skorygowania. Dystorsja i aberracje są rozsądnie kontrolowane jak na kompaktowy zoom F2.8, ale są wyraźnie zauważalnie. Szczególnie dystorsje, ale te software’owo w aparacie są świetnie korygowane. Dodatkowo tryb bardzo bliskiego ostrzenia przy 70 mm w manualu pozwala na quasi-„pół-macro” — środek kadru jest wtedy zaskakująco ostry, a brzegi miękną.
Autofocus
Dwa liniowe silniki VXD pracują szybko i cicho. Na Sony A7 III śledzenie jest pewne przy dobrym świetle, a „pompowanie” zdarza się sporadycznie przy kontrze lub słabym oświetleniu. Warto wspomnieć, że A7 III to nie jest już nowszy korpus z nie-najlepszym algorytmem detekcji, ale w praktyce śluby, koncerty czy sport amatorski są na luzie do ogarnięcia takim zestawem.
Galeria zdjęć przykładowych 2000px wykonanych obiektywem Tamron 70-180mm F2.8 Di III VXD i aparatem Sony A7III
Pliki 1:1 wykonane obiektywem Tamron 70-180mm F2.8 Di III VXD i aparatem Sony A7III
Podsumowanie
Ten duet ma jedną główną ideę i jest nią maksimum użyteczności przy minimalnym budżecie i wadze. Otrzymujesz stałe F2.8, całkiem sprawny i szybki AF, dobrą ostrość i praktyczny zakres 70-180 mm w pakiecie, który nie męczy nadgarstków i nie drenuje portfela. Jeśli potrzebujesz absolutnego topu ostrości na brzegach, perfekcyjnej stabilizacji w obiektywie i minimalnego „breathingu”, wtedy premium 70-200/2.8 będzie właściwsze. Jeżeli jednak szukasz rozsądnego tele na A7 III to Tamron 70-180mm F2.8 Di III VXD to bardzo sensowny wybór.


































