Wymień lub sprzedaj sprzęt fotograficzny
|
Złóż zapytanie o wniosek ratalny w Interfoto.eu

AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II: telezoom, który robi co do niego należy

AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II to obiektyw, który wybrałem na spacer po Parku Glinianki połączony z krótką wizytą na meczu odbywającym się na Stadionie Miejskim w Sulejówku, użytkowanym na co dzień przez MLKS Victoria Sulejówek. Uznałem, że Nikkorowi 70-200mm F2.8G ED AF-S VR II brakuje zasięgu a stałki takie jak Nikkor 400mm F2.8G ED AF-S czy Nikkor 500mm F4G ED AF-S VR są za zbyt ciężkie i dlatego mój wybór padł na obiektyw AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II.

Nie ja pierwszy z zespołu InterFoto.eu doceniam zalety tej optyki. Odsyłam choćby do tekstu pokazującego jaką przewagę tego typu optyka daje nad smartfonami. AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II z roku 2013 to następca modelu AF Nikkor 80-400mm F4.5-5.6D ED VR z roku 2001 – pierwszego obiektywu Nikona z systemem redukcji drgań.

AF S Nikkor 80 400mm Dsc4666

AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II: specyfikacje

  Ogniskowa [mm]: 80-400 mm
 Kąt widzenia [stopnie]:30.2-6.2
 Przysłona [f/]:4,5-5,6
 Minimalna wartość przysłony – szeroki kąt [f/]:4,5
 Minimalna wartość przysłony – wąski kąt [f/]:5,6
 Maksymalna wartość przysłony – szeroki kąt [f/]:32
 Maksymalna wartość przysłony – wąski kąt [f/]:40
 Minimalna odległość ostrzenia AF/MF [cm]:1500
 Stabilizacja:jest
 Budowa:20 soczewek w 12 grupach
 Maksymalna skala odwzorowania:1,5x
 Osłona przeciwsłoneczna:tak
 Średnica filtra [mm]:77
 Waga [g]:1480
 Wymiary (średnica x długość) [mm]:95.5 x 203

AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II: wybory, wybory

Zważywszy na trasę mojej foto-wędrówki uznałem, że Nikkor 70-200mm F2.8G ED AF-S VR II nie ma wystarczającego zasięgu – szczególnie na zdjęcia z meczu – więc moje myślenie naturalnie podążyło w kierunku egzotycznych teleobiektywów stałoogniskowych Nikona, takich jak Nikkor 400mm F2.8G ED AF-S czy Nikkor 500mm F4G ED AF-S VR, ale  – mimo, że bez wątpienia obydwa obiektywy dają oszałamiającą jakość obrazu – uznałem je za zbyt ciężkie na spacerową część mojej foto-wyprawy. Fajny zakres ogniskowych sprawił, że mogłem zabrać tylko ten jeden obiektyw – AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II – i ani razu nie brakowało mi niczego ani na dole ani na górze zakresu.

Nie można zaprzeczyć zaletom połączenia przyzwoitych gabarytów i wszechstronności jakie oferuje ten obiektyw, ale czy nie odbywa się to kosztem jakości obrazu? Sprawdziłem to na aparacie Nikon Z6 poprzez adapter Nikon FTZ,

Przycisk AF-ON i ustawienia na obiektywie

Ustawiłem w aparacie aktywację samoczynnego ustawiania ostrości poprzez tylny przycisk AF-ON – to jest coś, co robię od wielu lat. Zamiast polegać na ustawianiu ostrości za pomocą spustu migawki (który dezaktywowałem dla AF i który wyzwala tylko migawkę), naciskam kciukiem przycisk AF-ON z tyłu aparatu. Przy ustawionym ciągłym AF znacznie łatwiej jest mi wtedy śledzić poruszający się obiekt.

Oznacza to również, że nie muszę przełączać się na pojedynczy AF w przypadku statycznych obiektów – mogę ustawić ostrość na obiekcie, zdjąć kciuk z przycisku AF-ON i ponownie ustawić ostrość przed wyzwoleniem migawki. Wybrałem centralny punkt AF, ale aby wesprzeć system autofokus w przypadku poruszających się obiektów, zdecydowałem się na dynamiczny obszar AF z dziewięcioma punktami, więc jeśli mój obiekt poruszy się poza centralny punkt AF, otaczające go osiem będzie w stanie go wychwycić. Jeśli chodzi o obiektyw, przestawiłem przełącznik limitu ostrości na ∞-6m, aby przyspieszyć pozyskiwanie ostrości, a stabilizację ustawiłem w trybie Normal.

Wyciągnąłem aparat Nikon Z6 z obiektywem AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II, podniosłem aparat do oka przekręcając pierścień zoomu na 400mm, aby wypełnić kadr fotografowanym obiektem. Lekkie dotknięcie przycisku AF-ON spowodowało, że obiektyw ustawił ostrość i wykonałem kilka zdjęć. Dało mi to szansę na przejrzenie pierwszych wyników z tego obiektywu i od razu wiedziałem, że jest dobrze: obrazki były ładne i ostre – przynajmniej na tylnym ekranie Nikona Z6. Biorąc pod uwagę, że obiektyw daje 5-krotny zakres ogniskowych, jakość obrazu jest bardzo dobra. Przy okazji kilka słów o konstrukcji: obiektyw zbudowany jest z połączenia wysokiej jakości tworzyw sztucznych i metalu, robi dość solidne wrażenie i waży nieco poniżej 1,6 kg.

W czasie spaceru i meczu miałem okazję przetestować obiektyw AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II. Autofokus mnie nie zawiódł, nawet gdy piłkarze biegli szybko i zmieniali nagle kierunek ruchu, AF nie spóźnił się i śledził szybko poruszające się obiekty z niesamowitą precyzją. Nie potrzebowałem żadnego monopodu ani innej podpórki, bo łatwo jest fotografować tym obiektywem z ręki.

Chociaż w większości przypadków starałem się fotografować z czasami otwarcia migawki krótszymi niż 1/1000s, zdarzały się sytuacje, w których musiałem polegać na systemie VR obiektywu AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II, aby przeciwdziałać drganiom aparatu, gdy było mniej światła i byłem zmuszony nieco wydłużyć czas otwarcia migawki. Nie mam wątpliwości co do 4-stopniowej wydajności systemu redukcji drgań ale chociaż możliwe jest fotografowanie nawet przy 1/30 s i uzyskiwanie ostrych zdjęć, należy pamiętać, że ruch obiektu jest problemem, na który VR nic nie poradzi.

Po powrocie do domu, miałem okazję przejrzeć swoje zdjęcia na większym ekranie i wnioski co do ostrości są następujące. Przy w pełni otwartej przysłonie i ogniskowej 200 mm obiektyw wykazuje pewien spadek ostrości na krawędziach, ale po przymknięciu przysłony o 1-2 stopnie obraz staje się ostry od brzegu do brzegu. Przy 400 mm ostrość na krawędziach jest nieco gorsza, ale nie na tyle, by miało to negatywny wpływ na obraz, a środek jest ostry jak żyleta. Winietowanie jest nieco widoczne przy fotografowania obiektywem w pełni otwartym w całym zakresie ogniskowych, ale łatwo to skorygować w post-produkcji podobnie jak niewielką dystorsję poduszkową pojawiającą się przy dłuższych ogniskowych.

Wady?

Obiektywowi AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II nie można wiele zarzucić, ale jest kilka rzeczy, które można by w nim dopracować.

Po pierwsze, pierścień mocowania statywowego wydaje się zbyt mały w stosunku do rozmiaru obiektywu, który musi obsługiwać. Po drugie, fajnie byłoby gdyby Nikon wziął przykład z niektórych innych producentów, jeśli chodzi o osłonę przeciwsłoneczną. Mianowicie chodzi o to, aby osłona miała otwierany otwór umożliwiający regulowanie położenia filtra polaryzacyjnego.

AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II: wnioski końcowe

Nie mam wątpliwości, że droższa optyka w ofercie Nikona czyli teleobiektywy stałoogniskowe zapewniłyby jeszcze lepsze rezultaty, idealne połączenie osiągów optycznych i gabarytów sprawia, że trudno nie polubić obiektywu AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II. Nie zajmuje dużo miejsca w torbie i łatwo go nosić oraz nim fotografować z ręki. Nie mam żadnych zastrzeżeń do systemu AF, ponieważ jest szybki i dokładny, dobrze radzi sobie w warunkach słabego oświetlenia i tylnego światła, a śledzenie jest wystarczająco szybkie, aby zapewnić, że niczego nie przegapię.

W połączeniu z doskonałym systemem VR, dobrą ergonomią i solidnym wykończeniem, jest tu co lubić. Jeśli chodzi o jakość obrazu, jestem mile zaskoczony. Obrazki nie są idealne, ale biorąc pod uwagę, że obiektyw ma 5-krotny zakres zoomu, wyniki są imponujące, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę cenę obiektywu AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II.

Galeria zdjęć 1:1

Galeria zdjęć wykonanych obiektywem AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II zamocowanym na pełnoklatkowym bezzlusterkowcu Nikon Z6 poprzez adapter Nikon FTZ. Zdjęcia zostały zapisane w formacie NEF a następnie wywołanie w pełnej rozdzielczości do formatu jpeg w aplikacji Adobe Camera Raw.

Sprzęt wykorzystany do wykonania zdjęć przykładowych

Zdjęcia wykorzystane w tekście zostały wykonane sprzętem dostępnym w sklepie InterFoto.eu:

Obiektyw AF-S Nikkor 80-400mm F4.5-5.6G ED VR Nano II

Pełnoklatkowy bezzlusterkowiec Nikon Z6

Adapter Nikon FTZ

Jarosław Brzeziński
Jarosław Brzeziński

Jarosław Brzeziński. Rocznik 1962. Malarz, fotograf, autor kilkuset artykułów dla polskich miesięczników fotograficznych oraz oryginalnego wydania książki „Canon EOS System”. Tłumacz i copywriter, kiedyś członek zespołu negocjującego wejście Polski do UE. Obecnie w ekipie InterFoto.eu. Wielbiciel wszelkich psów ze szczególną słabością do rudzielców. Kinoman od zawsze i na zawsze.
"Spoiwem robionych przez mnie na przestrzeni kilkudziesięciu lat zdjęć jest aspekt literacki a nie piktoralny: czasem w codzienności objawia się to, co wykracza poza nią, albo pod powierzchnią rzeczy czai się piękno tak jak je rozumiał de Lautréamont, który pisał o pięknie przypadkowego spotkania parasola i maszyny do szycia na stole sekcyjnym. Sztuka to jedyny wehikuł pozwalający nam na transcendencję w duchu Baudelairowskiego „Gdziekolwiek, gdziekolwiek, byle poza ten świat.”

Artykuły: 2278

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia przeglądania i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie strony. Korzystając dalej z tej strony, potwierdzasz i akceptujesz używanie plików cookie.

Akceptuj wszystkie Akceptuj tylko wymagane