Jak to jest fotografować lustrzanką cyfrową Nikon D200 z 2005 roku w roku 2023?

Nikon D200 to dla mnie spotkanie z przeszłością choć nie własną bo co prawda moja przygoda z Nikonem zaczęła się chwilę przed jego premierą od modelu D2X, to wtedy pominąłem D200 a kupiłem potem Fujifilm S5 Pro czyli korpus D200 z matrycą Super CCD Fuji. W każdym razie w chwili premiery Nikon D200 był świetnym aparatem, ale czy dzisiaj nadal jest sens zawracać sobie nim głowę? Ktoś powie, że jest przestarzały, nikt go nie chce a zdjęcia nim zrobione będę beznadziejne w porównaniu z tym co wypluje z siebie Nikon Z8, Canon R5 czy Sony A9 II.

Czy tak jest naprawdę? Przekonajmy się. To już moja kolejna wyprawa w świat starych matryc CCD, która zaczęła się od aparatów Pentax K10D i Pentax 645D.

Nikon D200 : specyfikacje

Producent	Nikon
Model	D200
Data premiery	2005-11-01
Matryca	23.6 x 15.8 mm CCD (DX), 3:2, całkowita liczba pikseli: 10,92 Mpix,
Zakres ISO	Auto, 100 – 1600 ISO w skoku co 1/3 EV, Tryb rozszerzony: HI 0.3 (2000 ISO), HI 0.7 (2500 ISO), HI 1.0 (3200 ISO)
Migawka	Sterowana elektronicznie szczelinowa o pionowym przebiegu, zakres czasów otwarcia: 1/8000s – 30s w krokach co 1/2, 1/3 lub 1 EV, Bulb
Zapis wideo	brak
Autofokus	Detekcja fazowa TTL, Nikon Multi-CAM 1000, 11 punktowy AF, • Zakres detekcji: od −1 do +19 EV (ISO 100)
Pomiar światła	420-pikselowy czujnik RGB, TTL Zakres pomiaru: pomiar matrycowy lub centralny: od 0 do 20 EV, pomiar punktowy: od 2 do 20 EV (dla F1.4, ISO 100)
Kompensacja ekspozycji	Kompensacja: +/-5 EV w skoku co 1/3, 1/2 lub 1 EV Bracketing: od 2 do 9 klatek, w skoku co 1/3, 2/3 lub 1 EV
Tryby ekspozycji	Program AE (P), Priorytet przysłony (A), Priorytet migawki (S), Manualny (M),
Zdjęcia seryjne	Szybkość 5 kl./s (tryb szybki CH), 1-4 kl./s (tryb wolny CL) do 22 zdjęć w serii w formacie NEF, do 37 zdjęć w serii w formacie JPEG (Large/Fine)
Karta pamięci	Compact Flash I/II oraz Microdrive
LCD	Główny: stały, 2.5 calowy, kolorowy TFT LCD, 230 000 pikseli, Pomocniczy: podświetlany, monochromatyczny
Wizjer	Pryzmat pentagonalny, powiększenie: x0,94, pokrycie: ok. 95% kadru,korekcja dioptrii: od -2.0 do +1.0, punkt oczny: 19.5 mm, matówka BriteView Clear Matte Mark II typu B
Zasilanie	Akumulator litowo-jonowy EN-EL3e (pojemność 1500 mAh), Opcjonalnie zasilacz sieciowy EH-6, Opcjonalnie uchwyt pionowy MB-D200
Waga	830g (bez akumulatora) ok. 920 g (z akumulatorem)
Wymiary	147 x 113 x 74 mm

Nikon D200: kawał prawdziwego aparatu fotograficznego

Nikon D200 to kawał solidnego, porządnego aparatu a przy obecnych niskich cenach za korpus z niewielkim przebiegiem to prawdziwa okazja. Nawet jeśli w wielu sytuacjach iPhone 14 Pro Max zrobi atrakcyjniejsze zdjęcia wolałbym wydać 600 złotych na D200 niż 10000 złotych na topową wersję IPhone’a. Dlaczego? Bo Nikon to prawdziwy aparat stworzony do fotografowania a smartfon to tylko telefon robiący dodatkowo sto innych rzeczy. Z ciekawostek: do niedawna produkowana lustrzanka Nikon D3500 miała ten sam system AF co Nikon D200.

Rozdzielczość matrycy

Oczywiście największa różnica na minus w porównaniu z najnowszymi aparatami cyfowymi polega na tym, że nawet najniższe modele mają teraz matrycę o rozdzielczości 24 Mpix a Nikon D200 ma jedynie 10 Mpix. Zatem mamy niewielkie pole manewru przy kadrowaniu w obróbce a to oznacza, że musimy narzucić sobie większą dyscyplinę i kadrować precyzyjnie w aparacie. Ale jeśli wykorzystujemy zdjęcia wyłącznie w internetowych mediach społecznościowych, mamy aż nadto pikseli z matrycy aparatu Nikon D200 więc da się nawet sporo wykadrować.

Rozpiętość dynamiczna i szumy przy wysokim ISO

Kolejne “przestarzałe” aspekty starej matrycy i procesora to gorsza rozpiętość dynamiczna i większe szumy przy wyższych wartościach ISO. Tym drugim nie ma się co przejmować bo oprogramowanie od czasów premiery lustrzanki Nikon D200 poszło tak bardzo naprzód, że bardzo łatwo zlikwidować obecnie te szumy, zatem obrazki przy wysokim ISO mogą teraz wyglądać lepiej niż to było w czasach świetności aparatu. Nawiasem mówiąc szum w D200 przypomina ziarno wysokoczułych filmów z dawnych czasów.

Jeśli chodzi o zakres dynamiczny to oczywiście obecne aparaty są zazwyczaj o około dwa stopnie EV lepsze, ale nie powiedziałbym, że ten aspekt działania D200 przekreśla jego przydatność do fotografowania. Zazwyczaj większy zakres dynamiczny pozwala osobom nie przywiązującym wagi do uzyskania idealnej ekspozycji w aparacie na skorygowanie jej w postprodukcji. Rozpiętość dynamiczna D200 był dobra w chwili jego premiery i nadal jest wystarczająca dzisiaj. Za dodatkowe 2 stopnie EV dynamiki trzeba na pewno zapłacić znacznie więcej niż 600 złotych.

Nikon D200: wszystko czego trzeba

Korpus jest niezwykle solidny i uszczelniony, ergonomia świetna z mnóstwem kontrolek umożliwiających zmianę większości istotnych parametrów bez grzebania w menu, na górze znalazł się duży wyświetlacza, migawka ma czasy otwarcia schodzące do 1/8000 sekundy a obecne flesze systemowe Nikona nadal „dogadują się” z D200. Dodajmy do tego duży jasny wizjer, możliwość pomiaru światła z obiektywami bez procesora, silnik w korpusie obsługujący obiektywy „śrubokrętowe”, akumulator pozwalający zrobić około 2000 zdjęć z jednego ładowania i zdjęcia seryjne do 5 klatek na sekundę a mamy właściwie wszystko czego nam trzeba.

Nikon D200 świetnie leży w ręku, jest niezwykle wygodny w obsłudze i jest w stanie wytrzymać bardzo wiele a nawet jeśli go rozwalimy, dzięki niskiej cenie można w miarę bezboleśnie kupić kolejny korpus. Jeśli nie planujemy robić dużych wydruków, mocno kadrować zdjęć czy fotografować szybko poruszających się obiektów przy niskim poziomie światła zastanego, Nikon D200 się sprawdzi. Czy jest doskonały? Daleko mu do doskonałości ale przy obecnej cenie trudno go przebić.

Matryca CCD

I na koniec kwestia typu matrycy. D200 ma matrycę CCD a jak wiemy legenda głosi, że obrazki generowane przez CCD mają inne kolory niż zdjęcia z matryc CMOS. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy w tę legendę wierzą, ale ja niedawno (test Pentaxa K10D) uwierzyłem. Wystarczy użyć tych samych ustawień i obiektywu na aparacie z matrycą CCD i CMOS i zapisać zdjęcia w formacie RAW żeby zobaczyć różnicę w nieobrobionych surowych plikach. A przynajmniej tak mi się wydaje.

Galeria zdjęć przykładowych

Galeria zdjęć przykładowych wykonanych obiektywem AF-S Nikkor 70-200mm F2.8G ED VR II i lustrzanką cyfrową Nikon D200. Zdjęcia zostały zarejestrowane z formacie RAW i skonwertowane do plików jpeg w programie Adobe Camera Raw i zmniejszone do rozmiaru 2000 pikseli na dłuższym boku.

Sprzęt użyty do wykonania zdjęć przykładowych

Sprzęt wykorzystany do zrobienia zdjęć przykładowych jest dostępny w sklepie InterFoto.eu:

AF-S Nikkor 70-200mm F2.8G ED VR II

Nikon D200