Samyang V-AF 24mm T1.9 to jeden z linii nowych obiektywów filmowych firmy Samyang. Seria obejmuje ujednolicone pod względem ergonomii (w tym rozmiarów, wagi itd.), jasności (T1.9) i transmisji barw obiektywy o ogniskowych 20 mm, 24 mm, 35 mm, 45 mm i 75 mm, co zapewnia jednolite doświadczenie użytkowania całej gamy optyki filmowcom. Stworzono je z myślą o systemie pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony FE. Do InterFoto.eu dotarły egzemplarze dwóch modeli z tej serii optyki: Samyang V-AF 35mm T1.9 oraz Samyang V-AF 24mm T1.9, oba w mocowaniu Sony FE. Postanowiłem sprawdzić jak szerszy z tej dwójki spisuje się na aparacie Sony a7R II głównie w fotografii, ale dodatkowo nakręciłem też krótki filmik z udziałem Chmurki.


Samyang V-AF 24mm T1.9: główne cechy
- Ujednolicony design, ergonomia, gabaryty, jasność i transmisja barw w całej linii optyki
- Samoczynne ustawianie ostrości napędzane przez liniowy silnik ustawiania ostrości STM firmy Samyang
- Lampka kontrolna z przodu
- Mocowanie i styki z przodu obiektywu do mocowania przyszłych akcesoriów
- Zębatki do follow focus
- Płynna zmiana ręcznego ustawiania ostrości
- Pokrywa pełną klatkę

Samyang V-AF 24mm T1.9: specyfikacje
- Średnica: 70 mm
- Liczba listków przesłony: 9
- Średnica mocowania filtrów: 58 mm
- Typ ustawiania ostrości: automatyczny, ręczny
- Długość: 72,1 mm
- Budowa optyczna: 11 soczewek w 8 grupach
- Mocowanie obiektywu / kamery: Sony FE
- Maksymalna wartość przysłony: 1,9
- Maksymalne powiększenie: 0,21x
- Minimalna odległość ustawiania ostrości: 19 cm
- Waga: 280 gramów

Moim zdaniem: krótko i węzłowato
Samyang V-AF 24mm T1.9 i cała seria nowych obiektywów Samyang V-AF to niezwykle atrakcyjna propozycja zarówno dla fotografów jak i filmowców korzystających z aparatów i kamer systemu Sony FE. Cała linia jest ujednolicona pod względem gabarytów, co ułatwia korzystanie z pełnej palety obiektywów na dronach i gimbalach, oraz pod względem transmisji barw i ogólnej pracy optyki, co ułatwia montowanie filmów pochodzących z rozmaitych ujęć wykonanych różnymi ogniskowymi. Jednolita jest też jasność T1.9, która na dodatek wyrażona jest w wartościach T czyli pokazujących ile światła faktycznie pada na matrycę.

Obiektyw ma znakomitą ostrość po lekkim przymknięciu, niski poziom aberracji chromatycznych w środku kadru, znakomicie spisuje się przy zdjęciach pod światło, jest mały i lekki, ma szybki, cichy i dokładny autofokus i na dodatek dobrą cenę. Jedyne minusy to miękkość obrazu i winietowanie przy pełnym otworze przysłony, niewielkie aberracje chromatyczne na brzegach obrazu oraz dystorsja beczkowata.

Pamiętam, że gdy pierwszy raz wziąłem do ręki obiektyw Samyang V-AF 24mm T1.9, byłem zaskoczony jego lekkością i nawet wyraziłem wątpliwości czy coś tak “piórkowego” jest w stanie wygenerować dobre osiągi optyczne. A jednak muszę odszczekać to co powiedziałem wtedy. Ba, mało tego, bo w istocie zauroczył mnie ten koreański obiektyw. Okazało się, że za odchudzeniem konstrukcji nie idą jakieś specjalne kompromisy pod względem jakości wykonania i właściwości optycznych. Może jest lekko, ale nie jest badziewiasto pod względem mechaniki. Wszystko pracuje należycie a obsługa obiektywu zapewnia bardzo dobre “doświadczenie użytkownika.”

Pierścień ręcznego ustawiania ostrości działa bardzo płynnie a fajna jest możliwość błyskawicznego przełączenia jego działania z obsługi ostrości na sterowanie przysłoną. Bardzo sprawy jest autofokus – a przy tym cichy i dokładny. Przy pełnym otworze przysłony nie jest to najostrzejszy obiektyw na świecie, ale to nie znaczy, że jest źle. Obraz jest wtedy nieco miękki ale jest to miła miękkość a niewielkie przymknięcie sprawia, że obraz jest bardzo ostry. A bokeh jest naprawdę piękne jak na obiektyw szerokokątny.

Galeria zdjęć przykładowych
Poniżej zamieszczam galerię zdjęć przykładowych zmniejszonych do 2000 pikseli na dłuższym boku. Zdjęcia zostały wykonane aparatem Sony a7R II i obiektywem Samyang V-AF 24mm T1.9.