Sigma 15mm F1.4 DG DN Diagonal Fisheye | Art- obiektyw, który mnie nie porwał - zdjęcia przykładowe

Dziękujemy firmie K-Consult, kolejny raz za wypożyczenie obiektywu przed jego premierą. Jestem świeżo po zdjęciach przykładowych nowego premierowego obiektywu Sigma 15mm F1.4 DG DN Diagonal Fisheye | ART w mocowaniu L-Mount w asyście bodziaka Panasonic Lumix S1 i muszę przyznać, że tak jak Sigma 14mm F1.4 DG DN ART była moim zdaniem super posunięciem, tak kompletnie nie czaję fenomenu tego premierowego obiektywu. Tak się składa, że moi koledzy z redakcji: Robert, Jarek i Paweł – każdy z nas fotografuje w innym stylu i ma swoje ulubione ogniskowe w obszarze których lubi fotografować, tak ja – choć ogólnie toleruję szeroki kąt, tak ten obiektyw mnie po prostu nie porwał.

Posunąłbym się do stwierdzenia, że znacznie bardziej ujął mnie obiektyw Fisheye TTArtisan 11mm F2.8, który zarówno gabarytami jak i ostrością oraz pewnego rodzaju artystycznością kadru był po prostu inny – ciekawszy moim zdaniem, tak Sigma 15mm F1.4 DG DN Diagonal Fisheye | ART po prostu no nie ma tego czegoś.

Co szczególnie niepochlebnie zwróciło moją uwagę

Niedawno miałem w rękach obiektyw Nikkor Z 180-600mm F5.6-6.3 VR, nie wiem dlaczego ale odniosłem wrażenie, że obiektyw Sigmy jest cięższy… możliwe, że to przez to że zwyczajnie jest niewygodny do trzymania. Waga obiektywu prawie 1400g, co jest zastanawiające….
Ostrości na F1.4 w zasadzie nie ma w ogóle, może to kwestia softu, może to tak ma być, a może to ma być tak, że skoro mamy te minimum 24-26MP, to robimy zdjęcie, zmniejszamy potem do rozmiaru na instagramie, wyostrzamy i wszystko jest w porządku :). To musi zostać poprawione, w przeciwnym razie F1.4 jest mocno naciągane.
Cena… tu się zaczynają schody. O ile obiektyw Sigma 14mm F1.4 DG DN ART to konstrukcja, nad którą na prawdę warto się pochylić, tak nad tym obiektywem…. no nie wiem… za taką kasę wybrałbym chyba coś innego. Cena obiektywu na Polskim rynku: 9990zł.