Czy to na serio jest „Bokeh Master”? Zdjęcia przykładowe z TTArtisan 35mm F0.95 APS-C wykonane na Sony A7R IV w trybie APS-C

Gdy zobaczyłem zdjęcia przykładowe Martyny oraz zdjęcia przykładowe Roberta wykonane z premierowego TTArtisan 35mm F0.95 APS-C, zapragnąłem sprawdzić obiektyw na godnym miana totalnego wypasu body Sony A7R IV. Bokeh to jest coś co na prawdę lubię. W przypadku efektu bokeh zdjęcie nie musi być w pełni ostre. Bardzo często, jak mam taki obiektyw, to fotografuję sam bokeh, bo powstający malowniczy obraz jest już spełnieniem samym w sobie ]:).

Czy da się wykonać na TTArtisan 35mm F0.95 APS-C ostre zdjęcie jak żyleta?

Oczywiście, że to jest możliwe. Przy domknięciu do przysłony F5.6 bardzo miękki obiektyw TTArtisan staje się całkiem przyjemnym obiektywem, za pomocą, którego z powodzeniem można wykonać udane kadry streetowe. Mała głębia ostrości jak dla mnie zaczyna się od F4. Poniżej F4 obiektyw jest już bardzo miękki i plastyczny.

Czy przysłona F0.95 jest w ogóle użyteczna w TTArtisan 35mm F0.95 APS-C?

F0.95 w TTArtisan 35mm F0.95 APS-C da Ci niepowtarzalne zdjęcia, których nie da się powtórzyć na żadnym obiektywie z przysłoną F1.2 czy F1.1. Przy fotografowaniu z maksymalnego bliska odniosłem wrażenie, że głębia ostrości w zasadzie w ogóle nie istnieje, ale to co ten obiektyw wyprawia z obrazkiem, zaparło mi dech w piersiach.