Sigma 30mm F1.4 DC DN na Fujifilm X-T3: zdjęcia przykładowe

Sigma 30mm F1.4 DC DN to standardowy obiektyw z trójki znakomitych stałek serii Sigma Contemporary dla matryc formatu APS-C. Wraz z optyką Sigma 16mm F1.4 i Sigma 56mm F1.4 daje komplet trzech podstawowych jasnych obiektywów stałoogniskowych dla fotoreportera czy fotografa ślubnego. Od dawna znałem te obiektywy w mocowaniu Sony E, i wiedziałem, że świetnie uzupełniają braki systemu optyki Sony dla matryc APS-C. Premiera miała miejsce w lutym 2016 roku, a przez te 6 lat obiektywy pojawiły się też w mocowaniach Canon EF-M,micro 4/3, oraz Leica L.

Teraz, gdy wreszcie dostępne są wersje z bagnetem Fujifilm X, dają świetną alternatywę dla obiektywów Fujnon. Tomek pokazał już zdjęcia przykładowe wykonane aparatem Fujifilm X-T30 a teraz ja zaprezentuję swoje fotki zrobione bezlusterkowcem Fujifilm X-T3.


Sigma 30mm F1.4 DC DN: dane techniczne
Ogniskowa: 30 mm
Konstrukcja obiektywu: 9 soczewek w 7 grupach

Kąt widzenia: 50,7°
Przysłona: 9 zaokrąglonych listków przysłony
Zakres wartości przysłony: F1.4-F16
Maksymalne powiększenie: 1 : 7
Minimalna odległość ustawiania ostrości: 30cm
Średnica mocowania filtrów: 52 mm
Wymiary: 64,8mm x 73,3mm
Waga: 265 g

Moim zdaniem
Sigma 30mm F1.4 DC DN nie przestaje czarować w prawie każdym aspekcie działania i nadal nieco rozczarowuje pod jednym względem, ale o tym za chwilę. Jest mały i lekki, dzięki czemu fajnie leży na aparacie Fujifilm X-T3, a przy tym solidnie wykonany. Przy tej cenie nie wypada nadmiernie narzekać na brak, uszczelnień, stabilizacji obrazu oraz pierścienia przysłony. Wzornictwo jest fajne a ergonomia dobra. Pierścień ręcznego ustawiania ostrości jest szeroki i pracuje z właściwym oporem.

Ostrość jest świetna w środku kadru już od pełnego otworu przysłony, a brzegi – chociaż nieco gorsze – są akceptowalne przy F1.4 a po lekkim przymknięciu szybko doganiają środek. Wysoka jasność umożliwia fotografowanie przy niskim poziomie światła zastanego a w fotografii portretowej pozwala uzyskać dobre rozmycie. Bokeh jest neutralne a obrazek generowany przez obiektyw jest – mówiąc banalnie – ładny.

Przy niewielkich odległościach fotografowania i pełnym otworze przysłony widać niewielki efekt niedokorygowanej aberracji sferycznej i krzywizny pola, a te dwie cechy mówiąc szczerze są pożądane przy fotografii portretowej powodując, że obiekt w środku obrazu jest ostry natomiast nieostre brzegi i tło mają bardzo ładne, płynne przejścia tonalne,

Jeśli dodamy do tego atrakcyjną cenę, Sigma ma szansę wygrać wyścig o portfele wielu użytkowników systemu Fujifilm X z oryginalnymi Fujinonami. Gdyby jeszcze Sigma poprawiła właściwie jedyną bolączkę obiektywu, którą już znam z wersji Sony E , czyli nie zawsze trafiający w cel i dokładny autofokus, Sigma 30mm F1.4 DC DN byłaby bliska ideału. Czasem zdarzają się wpadki, łącznie z błądzeniem samoczynnego ustawienia ostrości. Przy okazji warto podkreślić, że krokowy silnik jest naprawdę bezgłośny i nadaje się do filmowania. Gdyby jeszcze obiektyw miał pierścień przysłon, filmowcy mieliby raj. Ale przy tej cenie nie można mieć wszystkiego.

Ogniskowa obiektywu (pole widzenia takie, jakie ma optyka o ogniskowej 45 mm na pełnej klatce) to nieco skrócony standard a to predestynuje Sigmę to wielu gatunków fotografii, takich jak fotografia uliczna, pejzażowa, ślubna, czy portretowa. Połączenie atrakcyjnej ceny, porządnej jakości mechanicznej i optycznej sprawia, że można ten obiektyw polecić zarówno zawodowcom pracującym na matrycach formatu APS-C jak i amatorom, którzy za rozsądną cenę chcieliby wyjść poza „kitowy” zoom i posmakować uroków fotografowania jasnymi stałkami.

Galeria zdjęć przykładowych
Galeria zdjęć przykładowych zmniejszonych do rozmiaru 2000 x 1333 piksele wykonanych obiektywem Sigma 30mm F1.4 DC DN i aparatem Fujifilm X-T3.
Galeria zdjęć 1:1
Galeria zdjęć przykładowych w pełnej rozdzielczości (6240 x 4160 pikseli) wykonanych obiektywem Sigma 30mm F1.4 DC DN i aparatem Fujifilm X-T3.