Sony odświeża obiektyw 28-70 mm F3.5-5.6 — nowa wersja ogarnia AF/AE do 120 kl./s

Firma Sony zaprezentowała odświeżoną wersję swojego kompaktowego zooma pełnoklatkowego — Sony FE 28-70mm F3.5-5.6 OSS II. Mechanicznie i optycznie obiektyw pozostał niemal identyczny jak poprzednik — ta sama konstrukcja (9 elementów w 8 grupach, soczewki ED + asferyczne), taki sam otwór względny i siedmiolistkowa przysłona.
Różnica jest kluczowa w praktyce: nowy model oferuje wsparcie AF/AE dla serii zdjęć aż do 120 klatek na sekundę. To znacząca poprawa, co czyni go bardziej użytecznym z szybkimi aparatami — np. nową generacją korpusów Sony.
Waga (293 g) i długość (83 mm) pozostały niezmienione, a przednia średnica filtrowa to nadal 55 mm. Obiektyw jest też odporny na kurz i wilgoć — choć uszczelnienia nie są tak solidne jak w seriach G-Master.

Dla kogo ten zoom — plusy i ograniczenia
Zalety
- Lekka i kompaktowa konstrukcja — wygodny zestaw np. do podróży, pejzażu, codziennej fotografii.
- AF/AE do 120 fps — lepszy tracking podczas dynamicznych scen, sportu, reportaży, streetu.
- Stabilizacja optyczna + współpraca z IBIS w korpusie — pomocna przy zdjęciach z ręki.
- Niska cena i często dostępność jako kitowy obiektyw — atrakcyjna opcja dla osób wchodzących w full-frame bez potrzeby jasnych, ciężkich zoomów.

Ograniczenia
- Jasność F3.5–5.6 — przy słabym świetle albo tam, gdzie potrzebujesz mocnego bokeh, będzie to kompromis.
- Ograniczona kontrola nad głębię ostrości w porównaniu do jasnych zoomów lub stałek — mniej “filmowego” rozmycia tła.
FE 28-70 będzie rozsądną, ekonomiczną opcją do codziennego “ciągłego noszenia”. Sprawdzi się np. w podróżach, dokumentacji fotogenicznych miejsc lub spontanicznych portretach w naturalnym świetle.
Jeśli planujesz dynamiczne ujęcia — uliczne sceny, reportaże — AF/AE 120 fps to konkretny upgrade. Jednak przy zdjęciach artystycznych, gdzie zależy Ci na selektywnej głębi ostrości i plastycznym bokeh, lepiej sięgnąć po coś jaśniejszego.









