Canon oficjalnie wprowadza lekki teleobiektyw RF 75‑300 mm F4‑5.6

Canon USA oficjalnie ogłosił premierę obiektywu RF 75‑300 mm f/4‑5.6 – lekkiego i przystępnego cenowo telezoomu przeznaczonego dla początkujących entuzjastów i użytkowników systemu EOS R, także z EOS R100 w zestawie z dwoma zoomami. Pisaliśmy już o zapowiadanej premierze tego obiektywu na naszym blogu.

Kluczowe informacje
- Zakres ogniskowych: 75–300 mm, co na APS‑C daje efektywne 120–480 mm.
- Przysłona: F4–5.6, przysłona minimalna F32–45; 7-listkowa przysłona.
- Konstrukcja optyczna: 13 elementów w 9 grupach – identyczna jak w obiektywie dla lustrzanek Canon EF 75‑300 mm f/4‑5.6 III z 1999 roku.
- Autofokus: silnik DC, brak stabilizacji optycznej (IS).
- Minimalna ostrość: 1,5 m, maksymalne powiększenie 0,25×.
- Wymiary i waga: długość ok. 146 mm, waga 507 g; średnica filtrów 58 mm.

Dostępność
Obiektyw dostępny od lipca 2025 r. również w zestawie “Double Zoom Kit” z EOS R100, RF‑S 18‑45 mm i torbą.
Dla kogo jest ten obiektyw?
Obiektyw celuje w:
- Początkujących fotografów przechodzących z telefonów lub lustrzanek cyfrowych i szukających pierwszego pełnoklatkowego telezoomu .
- Użytkowników APS‑C, szczególnie z modelami EOS R‑S, gdzie obiektyw daje aż 480 mm efektywnego zasięgu.
- Osoby szukające lekkiego rozwiązania do krajobrazów, sportu czy fotografii dzikiej przyrody bez ponoszenia dużych kosztów, ale akceptują brak IS.

Wady i zalety
Zalety | Wady |
---|---|
Przystępna cena | Brak stabilizacji – konieczny statyw lub IBIS |
Lekka i kompaktowa budowa | Ograniczone możliwości przy słabym świetle (F4–5.6) |
Prosty i znany mechanizm optyczny | Autofokus wolniejszy niż USM/STM |

Podsumowanie
Canon RF 75‑300 mm f/4‑5.6 to solidna propozycja dla tych, którzy chcą pierwszy raz wejść w świat długich ogniskowych bez dużej inwestycji. Choć to “odświeżony” model sprzed 26 lat, oferowany w nowym mocowaniu RF, wciąż pozostaje atrakcyjnym wyborem dla początkujących fotografów. Największym ograniczeniem będzie brak stabilizacji, ale rekompensuje to cena i lekkość. Warto go rozważyć jako część zestawu startowego z EOS R100 lub ekonomicznej teleopcji do lustrzanek.