Plotki foto-wideo: co huczało w sieci 8–12 grudnia 2025 (Leica, Canon, Fuji, DJI i spółka)
Druga dekada grudnia przyniosła klasyczny zestaw branżowych emocji: trochę patentów, trochę „widziano na mieście”, trochę spekulacji pod aktualne trendy rynkowe. Jak zwykle — nie wszystko z tego się zmaterializuje, ale część tematów wyraźnie pokazuje, w którą stronę patrzą producenci.
Poniżej subiektywne podsumowanie najciekawszych plotek z tego okresu.
Leica: nowy korpus SL „pomiędzy” znanymi modelami
W sieci pojawiły się pogłoski o możliwym nowym korpusie Leica SL, który miałby zostać pozycjonowany pomiędzy aktualnymi modelami SL. Spekuluje się o wykorzystaniu sprawdzonej platformy technologicznej znanej z Panasonica, przy zachowaniu charakterystycznej ergonomii i filozofii Leiki.
Jeśli taki aparat faktycznie się pojawi, może to oznaczać próbę domknięcia luki w ofercie L-Mount — sprzęt mniej ekstremalny cenowo i funkcjonalnie niż flagowiec, ale bardziej uniwersalny niż warianty stricte wideo.
Na tym etapie to jednak wyłącznie plotki i nie ma mowy o oficjalnych zapowiedziach.
Sigma: patent na 300 mm F2.8 z optyczną stabilizacją
W grudniu wypłynęły informacje o patencie Sigmy opisującym konstrukcję 300 mm f/2.8 z optyczną stabilizacją, a także jaśniejsze tele w okolicach 200 mm.
Jak zawsze w takich przypadkach warto zachować chłodną głowę — patent to nie produkt. Z drugiej strony, sam fakt eksplorowania takich konstrukcji pokazuje, że Sigma nie rezygnuje z ambicji w segmencie profesjonalnych super-teleobiektywów, potencjalnie jako bardziej dostępna alternatywa dla rozwiązań systemowych.
Fujifilm: możliwy powrót do kompaktu z matrycą 1″
Kolejna plotka dotyczy Fujifilm i rzekomych prac nad kompaktowym aparatem z matrycą 1 cala. W narracji przewija się klimat dawnych serii kompaktów Fuji, ale w nowoczesnym wydaniu, odpowiadającym na rosnące zainteresowanie małymi aparatami „do noszenia zawsze”.
To temat stricte spekulacyjny, ale wpisujący się w szerszy trend: producenci coraz częściej sprawdzają, czy da się połączyć mobilność smartfona z kontrolą i charakterem „prawdziwego” aparatu.
Canon: patenty na ekstremalnie jasne teleobiektywy RF
Canon tradycyjnie rozgrzał internet patentami opisującymi bardzo jasne konstrukcje tele — w tym 300 mm F2 czy 200 mm F1.8 w mocowaniu RF.
To projekty bardziej pokazowe niż realistyczne rynkowo. Jeżeli kiedykolwiek ujrzą światło dzienne, będą raczej demonstracją możliwości optycznych i prestiżu systemu, niż masowym narzędziem pracy. Warto je traktować jako ciekawostkę i sygnał kierunku rozwoju, a nie zapowiedź rychłej premiery.
Viltrox: autofocusowe szkła dla Canon RF-S coraz bliżej?
W grudniu pojawiły się również pogłoski o Viltroxie, który miałby przygotowywać obiektywy z autofokusem dla systemu Canon RF-S. Jeżeli to się potwierdzi, użytkownicy APS-C Canona mogą wreszcie doczekać się szerszego wyboru przystępnych cenowo szkieł z AF.
To jeden z tych tematów, które — jeśli dojdą do skutku — realnie wpłyną na decyzje zakupowe, a nie tylko na forumowe dyskusje.
DJI Osmo Pocket 4: następca „zauważony w terenie”
Świat wideo również miał swoje emocje. W sieci krążą doniesienia o DJI Osmo Pocket 4, który miał zostać zauważony poza laboratorium. Spekuluje się o zmianach w module kamery, ergonomii oraz czasie pracy na baterii.
DJI rzadko pozwala sobie na długie przecieki bez premiery, dlatego ten temat wydaje się bardziej „konkretny” niż typowe plotki sprzętowe.
Podsumowanie: co traktować serio, a co tylko obserwować?
- Najbardziej praktyczne plotki: możliwe szkła Viltrox dla RF-S oraz nowy DJI Osmo Pocket — potencjalnie realne narzędzia pracy.
- Najbardziej wizerunkowe: patenty Canona i Sigmy — ciekawe technologicznie, ale bez gwarancji realizacji.
- Najbardziej trendowe: kompakt Fujifilm — wpisujący się w rosnącą modę na małe aparaty o „dużym charakterze”.
Jak zawsze — plotki są po to, by je czytać z dystansem. Ale też po to, by wiedzieć, gdzie producenci sondują rynek i testują kolejne ruchy.
