Wymień lub sprzedaj sprzęt fotograficzny
|
Złóż zapytanie o wniosek ratalny w Interfoto.eu

Sony RX1 – zapomniany brat Fuji X100 i Leiki Q, który wciąż potrafi skraść serce

W świecie kompaktów premium trwa nieustanna walka o miano „idealnego aparatu do zabrania wszędzie”. Jedni wybierają aparaty serii FujiFilm X100 – za klimat, wygląd i magiczne symulacje filmów. Innych przyciąga na Leica Q – bo pełna klatka, bo prestiż, bo jakość, bo cudowne Summilux’owe 28mm. Pośród tego towarzystwa jest jest jeszcze jeden gracz, o którym często się zapomina – Sony RX1. Malutki, pełnoklatkowy potworek z obiektywem Zeiss Sonnar 35mm F2, który już przy swojej premierze wywołał spore zamieszanie.

Sony rx1 produkt 8147

Dlaczego warto o nim przypomnieć? Bo RX1 to aparat, który mimo upływu lat wciąż budzi emocje. To nie jest sprzęt dla wszystkich – to aparat dla tych, którzy kochają fotografię za jej esencję: światło, moment i kadr i potrzebują świetnego towarzysza dnia codziennego. Jeśli szukasz alternatywy dla FujiFilm X100VI lub Leica Q3, a jednocześnie lubisz rzeczy nietypowe, RX1 może być idealnym wyborem.

Budowa i ergonomia Sony RX1 – mały, lekki, bez zbędnych bajerów

Sony RX1 to aparat, który wygląda niepozornie, ale pod względem gabarytów naprawdę robi wrażenie. Korpus mierzy 113,3 × 65,4 × 69,6 mm, a całość waży 482 gramy z akumulatorem i kartą pamięci. To mniej więcej tyle, co niektóre większe kompakty, ale z tą różnicą, że RX1 ma w sobie pełnoklatkową matrycę 24 Mpix i obiektyw Zeiss Sonnar 35mm F2.

Sony rx1 produkt 8151

Obsługa? Bezproblemowa i jedną ręką. To aparat, który spokojnie trzymasz w prawej dłoni podczas spaceru, a kiedy znajdziesz kadr – po prostu podnosisz go do poziomu oczu i robisz zdjęcie. Wszystko jest pod ręką: pierścień przysłony na obiektywie, pokrętło czasów na górze, korekta ekspozycji z boku, ale w tej krainie słodyczy jest też nieco kwasu, gdyż Sony RX1 nie ma wizjera – żadnego, nawet ukrytego, a co za tym idzie fotografowanie odbywa się wyłącznie przez ekran LCD, co dla niektórych może być wadą, szczególnie w ostrym słońcu i niestety mi to kilkukrotnie mocno utrudniło focenie. Co prawda można dokupić zewnętrzny wizjer na gorącą stopkę, ale to dodatkowy koszt i kolejny gadżet do noszenia.

Matryca i jakość obrazu – pełna klatka, która nie potrzebuje więcej megapikseli

W czasach, gdy aparaty ścigają się na liczby i rozdzielczości, Sony RX1 zostaje skromny – i chwała mu za to. Na pokładzie znajdziemy pełnoklatkową matrycę CMOS 24,3 Mpix bez stabilizacji, bez cudów, ale za to z piękną plastyką obrazu. To ta sama generacja sensorów, którą znajdziesz w Sony A99 czy pierwszej A7. Klasyk, który zestarzał się bardzo dobrze. Pliki RAW są elastyczne i łatwo pozwalają na dosyć szeroki zakres manipulacji, a w kwestii kolorów powiedziałbym, że matryca daje obrazek neutralny. Trochę surowości, sporo detali i charakterystyczna głębia wynikająca z pełnej klatki i stałoogniskowego Sonnara.

Sony rx1 2000px 08831

Zeiss Sonnar 35mm F2 – serce Sony RX1 i jego największy atut

Sony RX1 wszystko kręci się wokół szkła. Zeiss Sonnar T* 35mm F2 to nie jest przypadkowy obiektyw dokręcony do pełnej klatki. To konstrukcja zaprojektowana specjalnie pod ten aparat – na stałe, bez możliwości wymiany. Dlaczego? Bo Sony razem z Zeissem chciało wycisnąć z tego zestawu maksimum jakości, bez kompromisów wynikających z wymiennych bagnetów i nie da się ukryć, że udało to się fantastycznie!

Sony rx1 produkt 8158

Obiektyw składa się z 8 elementów w 7 grupach, z czego trzy to soczewki asferyczne. Do tego powłoki Zeiss T*, które ograniczają flary i poprawiają kontrast nawet pod światło. Już od F2 obrazek z Sony RX1 jest diabelsko ostry w centrum kadru. Rogi są trochę bardziej miękkie, ale to charakterystyka klasycznego Sonnara – a nie wada. Bokeh jest plastyczny, miękki, nieco kremowy. Nie ma tu ani „mydła”, ani nerwowego tła jak w niektórych nowoczesnych konstrukcjach. Praca pod światło? Jest dobrze, choć czasem pojawi się delikatny duszek.

Sony rx1 2000px 08785

To szkło ma charakter. Jeśli ktoś lubi manualne pierścienie i precyzyjne ustawianie przysłony jak w analogach, to się w tym zakocha. Jak twierdzi producent szkło jest skalibrowane pod matrycę co do mikrona i to czuć w każdym kadrze.

Galeria zdjęć przykładowych 2000px z aparatu Sony RX1

Sony RX1 – cichy bohater dla tych, którzy wiedzą, czego chcą

Sony RX1 to aparat z innej bajki. Nie jest tak rozchwytywany jak Fujifilm X100V, nie ma tej instagramowej mody na siebie. Nie jest też tak luksusowy jak Leica Q3, chociaż pod względem jakości obrazu naprawdę mu niewiele brakuje. To aparat dla tych, którzy chcą mieć pełną klatkę w kieszeni, cenią sobie świetną optykę Zeissa, a jednocześnie lubią rzeczy niszowe. Jeśli szukasz czegoś, co robi zdjęcia na poziomie Leica Q, ale w mniej luksusowym opakowaniu to RX1 będzie Twoim idealnym wyborem. To aparat, który po latach wciąż potrafi zaskoczyć plastyką obrazu, kompaktowością i czystą przyjemnością fotografowania.

Aparat Sony RX1 jest dostępny w InterFoto.eu

Robert Karaś
Robert Karaś

Fotografia to dla mnie wyraz fascynacji światem i człowiekiem.
Prywatnie sięgam po aparat tylko, gdy czuję, że w tej narracji mogę powiedzieć coś co jest dla mnie ważne.
Ostatnio minimalizm, oszczędność, surowość i prostota kadrów.
Kocham średni-format zarówno ten prawdziwy, jak i ten cyfrowy.
Analogowa głowa z cyfrowym sprzętem.

Artykuły: 479

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia przeglądania i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie strony. Korzystając dalej z tej strony, potwierdzasz i akceptujesz używanie plików cookie.

Akceptuj wszystkie Akceptuj tylko wymagane