Wymień lub sprzedaj sprzęt fotograficzny
|
Złóż zapytanie o wniosek ratalny w Interfoto.eu

Fotofestiwal w Łodzi – biedne istoty, które próbował przyćmić grecki reżyser 

To mój pierwszy Fotofestiwal w Łodzi i napewno nie ostatni, a wybrałem się na niego dosyć spontanicznie i z jednym prostym planem. Wszyscy w Polsce wiemy, że Łódź to synonim wielkiego kina, a ja chciałem zobaczyć co do zaoferowania ma w materii fotograficznej grecki reżyser szumnie zapowiadanej swej pierwszej wystawy Yorgos Lanthimos. 

Fotofestiwal 2025 Łódź

Poza samą wystawą miałem okazję również uczestniczyć w spotkaniu z autorem, więc moje wrażenia będą miały okazję być znacznie spotęgowane i miałem tę okazję, by odrobinę pełniej wejść w świat artysty i odkryć meandry zawiłego świata twórcy, a jednocześnie dostrzec różnicę, które autor wskazuje w całym procesie twórczym między kinem, a fotografią. 

Fotofestiwal 2025 Łódź

Przede wszystkim to co wybrzmiewało z całej rozmowy to fakt, iż Yorgos bardzo klasycznie podchodzi do materii fotografii. Dosłownie i w przenośni. Grek fotografuje tylko i wyłącznie na filmie, a  jego kadry i fotografia jako taka jest zawsze pretekstem do opowiedzenia historii, gdyż w końcu fotografia i jej pojedyncza klatka w swej pierwotnej formie stanowi podstawę kina. To co ceni w materii fotograficznej to fakt, iż fotografia ma znacznie bardziej spontaniczny charakter i niejednokrotnie na planie zdarzało mu się między scenami zakrzyknąć „Portrait Time” i szybko przearanżować plan, by pasował do konceptu fotografii, którą chciał wykonać.

Fotofestiwal 2025 Łódź

W tym wszystkim pozostaje jednak otwarty na bycie zainspirowanym, mimo planu i też między innymi dlatego działa na materiałach światłoczułych, bo właśnie dzięki nim pozostawia sobie również aspekt odkrywania utajnionego obrazu, gdyż praca na filmie jest po prostu brutalna i albo to masz, albo nie masz w odróżnieniu od cyfry. Właśnie taka fotografia jest dla niego jak niespodzianka, która wyjątkowo satysfakcjonuje i choć on nie chce nic narzucać, ani nie poszukuje kontekstów psychologicznych to działa bardzo intuicyjnie i poprzez selekcję wybiera to co działa na niego, ale działa też na odbiorców, mimo, że on sam nie ma takich intencji.

Fotofestiwal 2025 Łódź

Jak sam określa robi to co czuje i stara się robić to najlepiej jak potrafi, a sama wystawa i fotografia były dla niego bardzo odświeżające, gdyż również tym zajmował się na początku pracując przy swoich pierwszych nisko budżetowych planach zdjęciowych. 

Fotofestiwal 2025 Łódź

O ile bardzo doceniam filmowy repertuar Yorgosa przez „Biedna istoty” po „Zabicie świętego jelenia”, a w międzyczasie również „Lobstera” to niestety jego wystawa kompletnie mnie nie porwała, ani nawet nie pozostawiła niedosytu. Była po prostu zbiorem kadrów BTS, kilku detali, kilku stylizowanych portretów, aczkolwiek w kontekście stosunku samego autora do materii fotografii i jej spontaniczności, doskokowości, rodowodu artysty i pracy przy niskich budżetach również jako fotosista doskonale rozumiem dlaczego powstały takie, a nie inne kadry.

Fotofestiwal 2025 Łódź

Co prawda stają się one znacznie bardziej dopełnieniem jego kina, aniżeli osobną, unikatową historią, ale na szczęście w moim przypadku inni twórcy nie stanęli w cieniu Belli Baxter, a wręcz sprawili, że moje serduszko ogarnęła radość i ogromna satysfakcja. 

Fotofestiwal 2025 Łódź

W końcu łódzki Fotofestiwal to ogrom Open Calli, kilka wernisaży i ogrom inspiracji płynących z różnych regionów fotograficznego medium i znalazła tu miejsce fotografia aktywistyczna, reportażowa, interwencyjna, każda, ale zawsze najwyższych lotów i z wyjątkowym smakiem, którym można rozkoszować się gdzieś pomiędzy jednym, a drugim spacerem pomiędzy łódzkimi kamienicami czy pustostanami.  

Fotofestiwal 2025 Łódź

Na mojej liście tuż po Yorgosie znalazła się Anita Andrzejewska i jej „Dancing Your Dream Awake”, z którym miałem już okazję zapoznać się wcześniej w postaci jej książki o tym samym tytule, a także spotkanie w Muzeum Powstania Warszawskiego z serii „Decydujący moment”. Tak właśnie buduje się niedosyt i chęć by odkryć jak najwięcej i jak najgłębiej. Pewne fotografie dotykają ciała, emocji, a pewne wykraczają poza świat materialny i dotykają czułych strun ducha i właśnie tak mam z pracami Pani Andrzejewskiej. Ogromny szacunek i zachęcam do zapoznania się z twórczością artystki, bo ta moim zdaniem już bryluje na poziomie Tomasza Tomaszewskiego czy Gudzowatego. 

Fotofestiwal 2025 Łódź

Oczywiście autorów, prac, wystaw, wernisaży i wydarzeń towarzyszących jest znacznie więcej. Wspomnę tutaj o wyjątkowej wystawie zorganizowanej w basenie YMCA, gdzie przestrzeń zrobiła fantastyczną robotę czy kilka wystaw z Open Call, które pozwoliły dotknąć sfer, z którymi mocno się utożsamiam.

Generalnie mimo małego zawodu wystawą Yorgosa spowodowaną oczywiście moimi być może odklejonymi oczekiwaniami jestem wybitnie zadowolony z mojego czasu w Łodzi. Magia kina połączyła się z magią fotografii i nowa wypadkowa, która powstała sprawiła, że Fotofestiwal na stałe się wpisał w listę eventów, które mam zamiar odwiedzać cyklicznie. Ogrom inspiracji i możliwość przeprowadzenia angażujących rozmów z twórcami, ale także bliskość materii fotografii – tej którą doceniam najbardziej, tej gdzie są emocje, tam właśnie jest świat, tam właśnie jest przyszłość tego medium. 

Galeria zdjęć Fotofestiwal w Łodzi 2025

Fotofestiwal i wizytę w Łodzi polecam serdecznie wszystkim zakręconym w materii fotografii nie tylko tej cyfrowej, mierzonej w megapikselach, czy analogowym głowom, ale przede wszystkim tym, których jara angażujący obraz. Samo wydarzenia będzie trwać do 22 czerwca 2025 roku, a pełny program znajdziecie na stronie imprezy.    

Fotofestiwal i wizytę w Łodzi polecam serdecznie wszystkim zakręconym w materii fotografii nie tylko tej cyfrowej, mierzonej w megapikselach, czy analogowym głowom, oddychającym wywoływaczem, ale przede wszystkim tym, których jara angażujący obraz. Samo wydarzenia będzie trwać do 22 czerwca 2025 roku, a pełny program znajdziecie na stronie imprezy.    

Robert Karaś
Robert Karaś

Fotografia to dla mnie wyraz fascynacji światem i człowiekiem.
Prywatnie sięgam po aparat tylko, gdy czuję, że w tej narracji mogę powiedzieć coś co jest dla mnie ważne.
Ostatnio minimalizm, oszczędność, surowość i prostota kadrów.
Kocham średni-format zarówno ten prawdziwy, jak i ten cyfrowy.
Analogowa głowa z cyfrowym sprzętem.

Artykuły: 465

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia przeglądania i zapewnić prawidłowe funkcjonowanie strony. Korzystając dalej z tej strony, potwierdzasz i akceptujesz używanie plików cookie.

Akceptuj wszystkie Akceptuj tylko wymagane