Co jest na zdjęciu?

Był taki czas w moim życiu, w którym bardzo fascynowały mnie techniki graficzne. Akwaforta, akwatinta to bogactwo linii. Obraz jest efektem manualnych umiejętności grafika – niezależnie od poziomu artystycznego stoi za stworzeniem grafiki autentyczny wysiłek rytownika. Niestety moje dłonie nie nadają się do tak wysublimowanego zajęcia. Ale fotografia była pierwsza – nie jest „ w zamian”. To zauroczenie linią, światłocieniem wyszło na tych dwóch pracach. Tak różne w sensie geometrii mają przecież cechę wspólną – pokazują nagromadzenie linii w wybranym fragmencie rzeczywistości i grę światła. Dlatego też są czarnobiałe, to wybór jak najbardziej świadomy.

Coraz więcej w moich fotograficznych wyborach dążenia do czystej formy. Takiego wpisywania się w minimalizm. W ubiegłym roku , w Foto Cafe 102 przy łódzkiej Piotrkowskiej zaprezentowałem wystawę „Minimale” .

Te dwa konkretne zdjęcia mają też swoje bardziej prozaiczne tło. Oba są efektem sprawdzania możliwości pełnej klatki bezlusterkowca Sony. Szczególnie prawy kadr – jest bardzo małym fragmentem całości kadru.

Ignacy Cembrzyński

Jakiś czas temu przeglądając prace Pana Ignacego wpadłam na dwa zdjęcia, znalazłam w nich podobieństwo, więc zestawiłam je ze sobą. Zestawiłam je jednak w jedną całość i na kilka tygodni odłożyłam. Po czasie, kiedy na nowo na nie spojrzałam zobaczyłam już nie dwa osobne, a jedno zdjęcie i prawie sama siebie oszukałam. Kojarzycie prace remontowe i plandeki jakimi są obwieszone budynki? Plandeki są bardzo często zadrukowane reklamami. To właśnie zobaczyłam kiedy wróciłam po czasie do zdjęcia – budynek w remoncie na którym zawieszono reklamę odzieży “pasiastej”. W prawdziwym świecie to jednak mało prawdopodobne, by ktoś tak doskonale dostosował reklamę do budynku, który jest w remoncie. Dlaczego by jednak nie stworzyć sobie takiego właśnie zdjęcia?

Niektórzy powiedzą pewnie, że to już nie zdjęcie, że to grafika. Tym też przyznam rację. Zdjęcia sprowadziły coś konkretnego – namacalny przedmiot( budynek i sweter) do formy całkowicie zgrafizowanej.

Z pracy na tych dwóch zdjęciach powstała iluzja rzeczywistości. Spoglądając na zdjęcia w biegu, przelotem, jesteśmy zmuszeni zatrzymać się na chwilę, by zapytać: “Co właściwie jest na zdjęciu, a może zdjęciach?”

Myślę, że takie właśnie zestawienie byłoby idealnym dopełnieniem modernistycznego wnętrza, które pewnie wielokrotnie prowokowało by pytania :”Zdjęcie to, czy może grafika?”

cembrzyński ignacy, interfoto.eu, warszawa, katowice, złudzenie, iluzja cembrzyński ignacy, interfoto.eu, warszawa, katowice, złudzenie, iluzja

 

InterFoto.eu
InterFoto.eu

Tworzymy jeden z najstarszych sklepów fotograficznych w Polsce. Powstał on z pasji fotografowania. Jesteśmy pasjonatami fotografii i sprzętu fotograficznego. Działamy na rynku fotograficznym nieprzerwanie od roku 1995.

Artykuły: 935

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *