Ewolucja wczesnych zoomów szerokokątnych Canona z soczewką asferyczną

Teraz, gdy Sony, Fujifilm czy Panasonic częściej pojawiają się w wiadomościach o nowinkach fotograficznych niż tacy giganci, jak Canon czy Nikon, zapominamy, że sytuacja była inna w latach 70. XX wieku. Na rynku fotografii dla zawodowców i ambitnych amatorów dominował Nikon po zdetronizowaniu Pentaksa a Canon – walczący długo o dorównanie firmie Nippon Kogaku – był najbardziej innowacyjną firmą jeśli chodzi o konstrukcje obiektywów. Dzisiaj przyjrzymy się pokrótce wczesnej ewolucji szerokokątnych zoomów Canona z soczewką asferyczną.

Canon FD 24-35mm f/3,5 S.S.C. Aspherical/nFD 24-35 mm f/3,5L

Pierwszy z omawianych obiektywów został wprowadzony na rynek przez firmę Canon w roku 1978 jako Canon FD 24-35 mm f/3,5 S.S.C. ASPH a już rok później – w 1979 – został zaktualizowany do wersji Canon FD 24-35 mm f/3,5L. Aktualizacja była związana ze zmianą rozwiązania bagnetu Canon FD – oryginalnie obiektywy były blokowane na aparatach poprzez obrót pierścienia dociskowego, a w nowej wersji sam bagnet obiektywu nadal pozostaje nieruchomy, natomiast obraca się cały obiektyw. Druga zmiana dotyczyła nomenklatury – wszystkie obiektywy z soczewkami asferycznymi lub ze szkła fluorytowego i o super niskiej dyspersji, czyli optyka klasy profesjonalnej lub „luksusowej” otrzymały oznaczenie polegające na umieszczeniu czerwonej litery „L” i czerwonego paska na tubusie. Jednocześnie zrezygnowano z podawania oznaczeń ASPHERICAL czy FL. Zniknęły również literki S.S.C. określające powłoki Super Spectra Coating, ponieważ wszystkie modele obiektywów w linii New FD miały takowe powłoki (wyjątkiem był obiektyw Canon nFD 50 mm f/1,8, który miał nieco uboższą i starszą wersję powłok S.C. – Spectra Coating).

W każdym razie konstrukcja optyczna obydwu wersji Canona FD 24-35 mm f/3.5 jest identyczna, natomiast nowa wersja jest lżejsza. Canon FD 24-35 mm f/3,5 S.S.C. ASPHERICAL to ważny obiektyw – pierwszy na świecie zoom szerokokątny z asferyczną soczewką. Użyta z przodu członu optycznego soczewka asferyczna minimalizuje dystorsję beczkowatą, krzywiznę pola, aberrację komatyczną, astygmatyzm oraz lateralną aberrację chromatyczną. Zastępując trzy popularne obiektywy stałoogniskowe – 24 mm, 28 mm i 35 mm – ten zoom co najmniej dorównywał im optycznie. Jak na obiektyw zmiennoogniskowy tamtych czasów, ten Canon dawał atakcyjną możliwość ustawiania ostrości od 40 cm w całym zakresie ogniskowych i – co ważne – zachowywał ustawienie ostrości przez zoomowaniu. Wygodne w obsłudze było rozwiązanie konstrukcyjne oparte o dwa pierścienie – przedni i tylny – z których każdy spełniał inną funkcję. Dodatkowo z tyłu obiektywu umieszczono maskę ograniczającą zaświetlenia pochodzące od światła peryferyjnego.

Zakres zoomowania według dzisiejszych standardów jest niewielki, ale w czasach gdy królowały “stałki” zoom Canona stanowił wygodną i bardzo dobrą jakościowo alternatywę wobec trzech oddzielnych obiektywów stałoogniskowych dla fotografów pejzażu, architektury a przede wszystkim dla fotoreporterów. System szybujący pozwalał utrzymać stałą jakość obrazu przy przeostrzaniu od nieskończoności do 0,4 m. Do oczywistych wad należy zaliczyć to, że przy zmianie ostrości obraca się cały przód obiektywu, co utrudnia pracę z filtrami połówkowymi czy polaryzacyjnymi, oraz wynikający z rozwiązań konstrukcyjnych brak skali głębi ostrości.

Dane techniczne:

Zakres ogniskowych: 24-35 mm

Zakres przysłon: f/3,5-f/22

Konstrukcja optyczna: 12 soczewek w 9 grupach (w tym jedna asferyczna)

Powłoki przeciwodblaskowe: S.S.C. (super spectra coating)

Kąt widzenia: 84°- 63° po przekątnej; 63° – 38° w pionie; 74° – 54° w poziomie

Minimalna odległość ustawiania ostrości: 0,4 m w całym zakresie ogniskowych

Średnica mocowania filtra: 72mm

Osłona przeciwsłoneczna: BW-72

Wymiary: 86,6 mm (długość) x 76,5 mm (średnica)

Waga: 495 g

Canon FD 20-35 mm f/3,5L

W roku 1983 Canon FD 24-35 mm f/3,5L został zastąpiony przez nowy zawodowy zoom szerokokątny z soczewką sferyczną, czyli Canon FD 20-35 mm f/3,5L. W tej nowej wersji widać typową filozofię ewolucji zoomów Canona polegającej na tym, żeby – co najmniej utrzymując lub poprawiając jakość poprzednika – rozszerzać zakres ogniskowych lub zwiększyć jasność obiektywu. Tu Canon poszerzył nieco zakres ogniskowych “na dole” do 20 mm, tym samym eliminując konieczność noszenia kolejnej stałki. Canon 20-35mm f/3,5L zastępuje cztery podstawowe obiektywy stałoogniskowe – 20 mm, 24 mm, 28 mm oraz 35 mm – i robi to z klasą. To zoom o dobrych właściwościach optycznych i unikatowych parametrach w chwili swojej premiery, wysoko ceniony przez zawodowców używających najlepszych lustrzanek systemu Canon Fd w latach 80. XX wieku, czyli Canon New F-1 i T-90.

Niestety, efekt wprowadzenia tego znakomitego obiektywu na świat zawodowej fotografii był niewielki i równie mizerny był odzew ze strony profesjonalnych fotografów. Powód był prosty: znakomita większość tych ostatnich korzystała z systemu Nikona. Canon już trzecią dekadę próbował się do nich przebić i tworzył nowatorskie obiektywy, które czasem przebijały ofertę Nikona, ale zawodowcy w szeregach użytkowników Canonów byli w mniejszości, a zatem wysiłki Canona nie były doceniane w stopniu, jaki się firmie należał. Dopiero pojawienie się nowego systemu Canon EOS z kompletnie innym mocowaniem bagnetowym EF i premiera Canona EOS-1 w roku 1989 zaczęła przeciągać zawodowców do obozu Canona. Jednocześnie szereg optycznych perełek systemu Canon FD zostało zapomnianych, mimo że były bezpośrednimi protoplastami wielu obiektywów systemu EOS.

Sama konstrukcja zooma Canon FD 20-35 mm f/3,5L powiela to, co firma zrobiła w przypadku poprzednika: dostajemy oddzielne pierścienie zmiany ostrości i ogniskowej, soczewkę asferyczną z przodu redukującą dystorsję beczkowatą, krzywiznę pola, aberrację komatyczną, astygmatyzm oraz lateralną aberrację chromatyczną, grupę szybująca poprawiającą ostrość przy zdjęciach z bliska, zachowanie ustawienia ostrości przy zmianie ogniskowej,  a także – niestety – obracający się przód obiektywu przy przeostrzaniu. O ile rozszerzenie zakresu zooma w dół to zmiana na lepsze, są tez dwie drobne zmiany na gorsze: minimalny dystans ostrości wydłużył się do 50 cm i usunięto maskę z  tyłu redukująca zaświetlenia. Godne uwagi jest to, że mimo szerszego zakresu zmiany ogniskowej, obiektyw jest nieco mniejszy i lżejszy od poprzednika, czyli Canona FD 24-35 mm f/3,5L. Canon FD 20-35 mm f/3,5L To bardzo atrakcyjna optyka do systemu Canon FD.

Dane techniczne:

Zakres ogniskowych: 20-35 mm

Zakres przysłon: f/3,5-f/22

Konstrukcja optyczna: 11 soczewek w 11 grupach (w tym jedna asferyczna)

Powłoki przeciwodblaskowe: S.S.C. (super spectra coating)

Kąt widzenia: 94° – 63° po przekątnej, 62° – 38° w pionie; 84° – 54° w poziomie

Minimalna odległość ustawiania ostrości: 0,5 m w całym zakresie ogniskowych

Średnica mocowania filtra: 72mm

Osłona przeciwsłoneczna: BW-72

Wymiary: 84,2 (długość) x 76,5 mm (średnica)

Waga: 470 g

Canon EF 20-35 mm f/2,8L

W roku 1987 Canon dokonał rewolucji zmieniając mocowanie bagnetowe i tworząc nowy system EOS z autofokusem. Jako, że tym ruchem Canon pozostawił na lodzie użytkowników systemu FD, wielu wieszczyło szybki kres firmy, ale to co wydawało się strzałem w stopę, okazało się strzałem w dziesiątkę. System był tak udany, że Canon w szybkim tempie dokonał tego, co nie udawało mu się przez poprzednie dekady: zaczął odbierać Nikonowi zawodowych użytkowników. Wprowadzony na rynek w roku 1989 Canon EF 20-35 mm f/2,8L był jednym z pierwszej serii obiektywów Canon EF, które miały pokazać możliwości całkowicie elektronicznej komunikacji między obiektywami a aparatami oraz to, że nowy system będzie szybko dysponował najlepszą optyką o niezwykłych parametrach. To takie obiektywy, jak Canon EF 50 mm f/1,0L USM, EF 85 mm f/1,2L USM, EF 80-200 mm f/2,8L AFD i właśnie EF 20-35 mm f/2,8L AFD przyczyniły się walnie do sukcesu Canona EOS-1.

Canon EF 20-35 mm f/2,8L to kolejny krok w ewolucji szerokokątnych zoomów Canona z soczewką asferyczną. Utrzymano wysoką jakość optyczną, a przy tym zwiększono jasność do f/2,8 I dodano silnik samoczynnego ustawiania ostrości – to wszystko wyjaśnia zwiększenie gabarytów w porównaniu z Canonem FD 20-35 mm f/3,5L. Jednak zważywszy na tak duże zmiany w konstrukcji, ten wzrost gabarytów jest niewielki. Duża przednia soczewka asferyczna redukuje szereg wad optycznych a system wewnętrznego ogniskowania pozwolił wreszcie na konstrukcję z nieobracającym się przodem obiektywu, co ułatwia pracę z filtrami połówkowymi i polaryzacyjnymi. Grupa szybująca poprawia jakość obrazu przy zdjęciach z bliska. Minimalna odległość fotografowania to – tak jak u poprzednika –  0,5 m.

System wewnętrznego ogniskowania usprawnia działanie autofokus, ponieważ silnik musi poruszać jedynie niewielką grupą mniejszych soczewek w środku obiektywu, ale nie ciężkim przednim członem optycznym. Jedyne zastrzeżenie polega na tym, że zamiast silnika USM, Canon zastosował motor AFD, który uniemożliwia ręczne przeostrzenie w trakcie działania autotokusa. Aby ręcznie ustawić ostrość trzeba przesunąć przełącznik na obiektywie w pozycję MF. Z drugiej strony silnik AFD pozwolił na utrzymanie względnie niewielkich gabarytów tubusu. Obiektyw szybko stał się ulubionym narzędziem reporterów, a także zawodowców fotografujących przyrodę, pejzaże czy architekturę.

Dane techniczne:

Zakres ogniskowych: 20-35 mm

Zakres przysłon: f/2,8-f/22

Konstrukcja optyczna: 15 soczewek w 12 grupach (w tym jedna asferyczna)

Powłoki przeciwodblaskowe: S.S.C. (super spectra coating)

Ustawianie ostrości: automatyczne poprzez silnik AFD (Arc Form Drive) lub ręczne

Kąt widzenia: 94° – 63° po przekątnej, 62° – 38° w pionie; 84° – 54° w poziomie

Minimalna odległość ustawiania ostrości: 0,5 m w całym zakresie ogniskowych

Średnica mocowania filtra: 72mm

Osłona przeciwsłoneczna: EW-75

Wymiary: 89 mm (długość) x 79,2 mm (średnica)

Waga: 570 g

 

Tekst i zdjęcia: Jarosław Brzeziński

Jarosław Brzeziński
Jarosław Brzeziński

Jarosław Brzeziński, ur. 1962 r., fotograf, malarz i tłumacz z tytułem magistra filologii angielskiej.
Blog pod adresem: https://towarzystwonieustraszonychsoczewek.blogspot.com/
W roku 2005 opublikował książkę “Canon EOS System”.
W latach 1998- 2009 odpowiedzialny w UKIE za tłumaczenia wszystkich dokumentów związanych z akcesją oraz członkostwem Polski w UE.
W latach 1996- 2011 redaktor i autor setek artykułów na temat sprzętu fotograficznego i fotografii dla czołowych miesięczników branżowych.
W latach 1987-1998 pracował jako nauczyciel angielskiego.
W latach 1994-1996 pracował jako freelancing copywriter dla Ogilvy & Mather.
Od 12 lat jest głównym ekspertem ds. tłumaczeń w Centrum Europejskim Natolin.
Od 25 lat pracuje jako zawodowy fotograf ślubny, reklamowy, reklamowy, eventowy, przemysłowy, korporacyjny oraz portrecista, zarówno w studio jak i w terenie.
Od 30 lat pracuje jako tłumacz polsko-angielski oraz angielsko-polski dla czołowych firm i organizacji.

Artykuły: 2090

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *